Paixao przemówił: – Jakie widzę rozwiązanie? Sprowadzić o wiele lepszych piłkarzy

redakcja

Autor:redakcja

16 lutego 2014, 21:59 • 2 min czytania

Stało się. Śląsk Wrocław znów zawiódł i już tylko cztery punkty dzielą go od strefy spadkowej. Nie chodzi wcale o to, że podopieczni Levy`ego przegrywają na potęgę – bo przecież polegli po raz ósmy, a wyraźnie liderująca Legia z boiska schodziła pokonana sześciokrotnie. Po prostu wrocławianie zapomnieli o tym, jak wygrywa się mecze. W przerwie między rundami przed zespołem postawiono jasny cel: za wszelką cenę doskoczyć do górnej ósemki. Miało być pięknie, natomiast nadeszła inauguracja rundy rewanżowej. I bęc, oczywiście w czapkę. Pierwszy głośno przemówił strzelec jedynego gola, Marco Paixao.
Portugalczyk najwidoczniej ma dość dalszego kopania się z koniem Patejukami, Sochami, Gavishami czy innymi Grodzickimi. Dziś w strefie mieszanej zaczął głośno domagać się transferów, co zanotowali przedstawiciele portalu slasknet.com.

Paixao przemówił: – Jakie widzę rozwiązanie? Sprowadzić o wiele lepszych piłkarzy
Reklama

Opinia nr 1: Każdy widzi, jaka jest sytuacja kadrowa w Śląsku, na pewno nie jest łatwa.

Opinia nr 2: Wszyscy widzą, że nie gramy źle, ale nie mamy piłkarzy do grania. Klub musi coś z tym zrobić, musimy pozyskać zawodników, bo to jest duży klub, który nie zasługuje na taką pozycję. Powinni coś z tym zrobić.

Reklama

Opinia nr 3: Awans do czołowej ósemki będzie bardzo trudny. Po raz pierwszy nie wiem, co powiedzieć. Jestem ambitny, ale obecnie sytuacja jest bardzo skomplikowana. Jakie widzę rozwiązanie z tej sytuacji? Sprowadzić dobrych piłkarzy, którzy zasilą skład. O wiele lepszych piłkarzy, którzy zwiększą konkurencję. Mieliśmy dzisiaj czterech dzieciaków na ławce. Staramy się na boisku dać z siebie wszystko, ale to nie zawsze wystarczy.

Opinia nr 4: Musimy walczyć tym składem, ale mieliśmy dzisiaj trzech pomocników kontuzjowanych i z konieczności musiał tam zagrać Adam Kokoszka, ale to nie jest jego pozycja. To jest problem klubu, jeśli nie pozyskamy żadnych dobrych piłkarzy, będzie nam bardzo trudno.

Konkretnie, prawda? Bez kurtuazji, bez silenia się na tanie wymówki. Chcecie pierwszej ósemki i dużego klubu, to dajcie piłkarzy. „O wiele lepszych”. Właśnie tyle rozgoryczony Portugalczyk chciał przekazać i to mu się udało. Sprawdziliśmy, w jaki sposób na żale swojego napastnika zareagowała oficjalna strona Śląska – cóż, Paixao narzeka na wyniki, lecz o polityce transferowej klubu ani słowa. Zero. Cenzura.

Ale wiesz co, Marco? فadując gole w grupie spadkowej, o koronę króla strzelców będzie ci o wiele łatwiej. I o ucieczkę ze Śląska, paradoksalnie, również.

Fot.FotoPyk

Najnowsze

Anglia

Antyrekord Wolverhampton. „Chcemy być zapamiętani jako tchórze?”

Braian Wilma
0
Antyrekord Wolverhampton. „Chcemy być zapamiętani jako tchórze?”
Reklama

Weszło

Reklama
Reklama