Zawsze zastanawialiśmy się, jak to jest, że Polacy znakomicie grają w klubach, a kilka dni później w kadrze się kompromitują. Cóż, w ten weekend oszczędzili nam takich trudnych pytań, bowiem większość kadrowiczów przeniosła słabą formę z reprezentacji na klubowe zmagania.
Nie będziemy się znęcać nad Cruyffem w rękawicach, czyli Arturem Borucem. Na jego temat powiedziano wszystko, wspomnijmy jeszcze tylko wypowiedź Ruuda Gullita: „Bramkarz dlatego jest bramkarzem, bo nie umie grać w piłkę”. W Borussii z oczywistych przyczyn nikt nie ma specjalnie szampańskich nastrojów, bo jeśli dostajesz u siebie 0:3 od największego rywala, to nic tylko zapaść się pod ziemię. Kręcimy karuzelą porażek dalej: Krychowiak zmarnował karnego z PSG, Sobota nie znalazł się w kadrze Brugii, Przemek Tytoń błyskawicznie powrócił na ławkę, jak tylko kontuzję wyleczył Zoet. Mierzej zmieniony w 65. minucie (zwycięska dla Trabzonu bramka strzelona, gdy siedział na ławie), Ćwielong podziwiający mecz w pozycji siedzącej, aczkolwiek tutaj mogło być to spowodowane terminarzem, bo jeszcze we wtorek grał w kadrze, Bochum ligowy mecz miało natomiast w piątek. Pamiętacie jeszcze o takich etatowych do niedawna kadrowiczach, jak Grosicki i Borysiuk? Nie tylko nie grają, ale również ich kluby bez nich radzą sobie znakomicie. Sivasspor znajduje się na trzecim miejscu, Kaiserslautern lideruje drugiej Bundeslidze.
Ale dość tych gorzkich żali, czas poszukać przynajmniej kilku pozytywów. Największym jest pewnie przedwczesny powrót Łukasza Piszczka, ale to de facto żaden sukces piłkarski, raczej symboliczny. Na murawie najlepiej poszło w ten weekend Polakom z Rumunii, bo zarówno Szukała, jak i Jakub Wilk strzelili po bramce. Jeśli chodzi o ligę włoską, to zastanawialiśmy się czy Sinisa Mihajlovic, nowy trener Sampdorii, zaufa Pawłowi Wszołkowi. Póki co Polak dostał szansę, wyszedł w pierwszym składzie i rozegrał przyzwoite cztery kwadranse. Dwa hat-tricki w młodzieżówce nie uszły uwadze Markusa Weinzierla i Milik rozegrał w barwach Augsburga solidne 76 minut. W Anglii pewne miejsce w składzie wywalczył sobie Wasilewski, a Darek Dudka w Birmingham dopiero stara się o taki status – z Blackpool zagrał 41 minut. Warto też wspomnieć o kolejnych bramkach Kobylańskiego w rezerwach Werderu. Łącznie z dwoma dzisiejszymi, ma ich już razem sześć w sześciu meczach. Znów ukuł też Parzyszek. W kategoriach przyrodniczej ciekawostki należy traktować powrót Patryka Kubickiego do składu Sybira, natomiast miłym akcentem była flaga poświęcona Mariuszowi Lewandowskiemu podczas spotkania Szachtar – Sewastopol.
Gol Wilka od 1:32.
Gol Szukały od 4:41.
ANGLIA
Wojciech Szczęsny (Arsenal) – 90 minut z Southampton (2:0)
Łukasz Fabiański (Arsenal) – ławka z Southampton (2:0)
Artur Boruc (Southampton) – 90 minut z Arsenalem (0:2)
Tomasz Kuszczak (Brighton) – 90 minut z Wigan (1:0)
Radosław Majewski (Nottingham) – 69 minut z Burnley (1:1)
Marcin Wasilewski (Leicester) – 90 minut z Ipswich (2:1)
Dariusz Dudka (Birmingham) – 41 minut z Blackpool (1:1)
Bartosz Białkowski (Notts County) – 90 minut ze Shrewsbury (0:1)
Artur Krysiak (Exeter) – 90 minut z Rochdale (0:3)
Tomasz Cywka (Barnsley) – ławka z Millwall (0:1)
BELGIA
Waldemar Sobota (Brugge) – poza składem na Lokeren (3:0)
Seweryn Michalski (Mechelen) – poza kadrą na Zulte (1:3)
FRANCJA
Grzegorz Krychowiak (Reims) – 90 minut z PSG, przestrzelony karny (0:3)
Ludovic Obraniak (Bordeaux) – 74 minuty z Rennes (1:1)
HOLANDIA
Przemysław Tytoń (PSV) – ławka z Heerenveen (1:1)
Mateusz Klich (Zwolle) – poza kadrą na Groningen (0:0)
Piotr Parzyszek (De Graafschap) – 90 minut z MVV i gol (1:2)
Filip Kurto (Roda) – 90 minut z AZ (2:2)
Filip Bednarek (Twente) – ławka z Bredą (5:2)
NIEMCY
Robert Lewandowski (BVB) – 90 minut z Bayernem (0:3)
Jakub Błaszczykowski (BVB) – 71 minut z Bayernem (0:3)
Łukasz Piszczek (BVB) – 11 minut z Bayernem (0:3)
Sebastian Boenisch (Bayer) – poza kadrą na Herthę, kontuzja kolana (1:0)
Artur Sobiech (Hannover) – 30 minut z HSV (1:3)
Eugen Polanski (Hoffenheim) – 59 minut z Augsburgiem (0:2)
Arkadiusz Milik (Augsburg) – 76 minut z Hoffenheim (2:0)
Piotr Ćwielong (Bochum) – ławka z Arminią (2:0)
Sławomir Peszko (Koln) – 54 minuty z Ingolstadt (0:1)
Adam Matuszczyk (Koln) – ławka z Ingolstadt (0:1)
Kacper Przybyłko (Koln) – ławka z Ingolstadt (0:1)
Ariel Borysiuk (Kaiserslautern) – ławka z Unionem Berlin (3:0)
Mariusz Stępiński (Nurnberg) – poza kadrą na Wolfsburg (3:0)
Martin Kobylański (Bremen II) – 90 minut i dwie bramki z Norderstedt (3:1)
David Blacha (Hansa) – 61 minut i bramka z Leipzig (2:1)
ROSJA
Janusz Gol (Amkar) – 90 minut z Kubaniem (3:1)
Marcin Kowalczyk (Wołga) – 90 minut z Anży (0:0)
Piotr Polczak (Wołga) – poza składem na Anży (0:0)
RUMUNIA
Jakub Wilk (Vaslui) – 80 minut i bramka z OŁ£elulem GalaŁ£i (2:1)
Piotr Celeban (Vaslui) – 90 minut z OŁ£elulem GalaŁ£i (2:1)
Łukasz Szukała (Steaua) – 90 minut i bramka z Pandurii (1:1)
TURCJA
Adrian Mierzejewski (Trabzonspor) – 65 minut z Eskisehirsporem (1:0)
Mariusz Pawełek (Rizespor) – poza kadrą na Kayserispor (0:2)
Kamil Grosicki (Sivasspor) – poza kadrą na Galatasaray (1:2)
WŁOCHY
Kamil Glik (Torino) – 25 minut z Catanią (4:1)
Paweł Wszołek (Sampdoria) – 59 minut z Lazio (1:1)
Bartosz Salamon (Sampdoria) – poza kadrą na Lazio (1:1)
Rafał Wolski (Fiorentina) – ławka z Udinese (0:1)
Tomasz Kupisz (Chievo) – ławka z Hellas (1:0)
Piotr Zieliński (Udinese) – ławka z Fiorentiną (1:0)
Wojciech Pawłowski (Latina) – ławka z Palermo (2:1)
INNE
Dawid Pietrzkiewicz (Qabala) – 90 minut z AZAL (1:0)
Paweł Kapsa (Simurq) – 90 minut z Sumqayıt (1:0)
Tomasz Wisio (St. Pölten) – 90 minut z Hartberg (1:0)
Mariusz Lewandowski (Sewastopol) – 62 minuty z Szachtarem (0:4)
Radosław Cierzniak (Dundee) – 90 minut z Partick Thistle (4:1)
Grzegorz Sandomierski (Dinamo Zagrzeb) – mecz z Istrą przełożony
Łukasz Załuska (Celtic) – ławka z Aberdeen (3:1)
Patryk Kubicki (Sibir) – cały mecz z Energiyą (0:1)
Adam Stachowiak (Botew) – 90 minut z Burgas (6:1)
Łukasz Gikiewicz (Omonia) – 90 minut z Arisem (1:1)
Paweł Kieszek (Setubal) – 90 minut z Aroucą (1:0)
Cezary Wilk (Deportivo) – poza składem z Ponferradiną, kontuzja (1:0)