Wolski pozytywną niespodzianką, Glik trzyma poziom, tylko Przyrosiowi nie idzie…

redakcja

Autor:redakcja

22 września 2013, 22:59 • 3 min czytania

Niedziela nie tylko dla Soboty była wśród naszych stranierich bardzo dobrym dniem. Kilku zawodników ugruntowało swoją pozycję, kilku rozegrało niezłe mecze, a dwóch – tych, na których liczyliśmy najbardziej – zadebiutowało w jedenastkach swoich klubów. O Waldku z Ozimka, który przewiózł się dziś po Anderlechcie już pisaliśmy, a przecież niemniej istotne wydarzenie miało miejsce we Włoszech. Prawie równe osiem miesięcy czekał na swój pierwszy występ w wyjściowym składzie Rafał Wolski i – chyba można to napisać – w końcu zaczął się spłacać.
Jesteśmy właśnie po lekturze naprawdę sporej liczby włoskich portali – bo tam prawie wszyscy wystawiają noty – i spokojnie można stwierdzić, że „Wolak” to jedna z największych niespodzianek tej kolejki. Już przed meczem dyrektor sportowy Fiorentiny zapowiadał, że uzdolnionego technicznie Polaka czeka bardzo ważny występ, a po 90 minutach mógł się o nim wypowiadać w samych superlatywach. Wolski był szybki, błyskotliwy, a po jego strzale głową w poprzeczkę piłkę do siatki dobił Mati Fernandez. Zszedł z boiska co prawda już w 54. minucie, ale – jeśli wierzyć włoskim mediom – dostał spory aplauz od kibiców. I oby to był początek jego drogi na szczyt, bo skoro Vincenzo Montella nie bierze Rafała pod uwagę w Lidze Europy, to pozostają mu jedynie występy w krajowych rozgrywkach. Pierwszy egzamin zdany na czwórkę. Może nawet z plusem.

Wolski pozytywną niespodzianką, Glik trzyma poziom, tylko Przyrosiowi nie idzie…
Reklama

Bardzo podobne recenzje zebrał za mecz Bolonią Kamil Glik, choć to już akurat żadna niespodzianka. Poral Toro.it wystawił mu szóstkę w skali 1/10 zaznaczając, że mimo nerwowego początku i kilku drobnych pomyłek kapitan Torino grał lepiej z minuty na minutę. Konkurencyjna strona Toronews.it pisze natomiast wyłącznie o dobrych decyzjach i pewności Polaka. Nota? 6,5. Bardzo, bardzo przyzwoicie.

Nic do zarzucenia nie ma też sobie Wojciech Szczęsny, który nie zawinił przy golu i ogólnie nie miał zbyt wiele roboty ze Stoke. Tutaj skrót.

Reklama

Z mniej istotnych informacji warto odnotować, że Zwolle Mateusza Klicha chyba w końcu zaczęło grać tak, jak do tego przyzwyczajało w poprzednich sezonach i dziśâ€¦ przegrało 0:3 z Vitesse. Nie najlepszą passę ma również Jarosław Fojut, który najpierw zaliczył bardzo słaby mecz z Tottenhamem, a teraz – choć nie mamy pojęcia, jak zagrał – jego zespół wtopił z Sarpsborgiem. Znacznie lepiej idzie Piotrowi Polczakowi i Januszowi Golowi, którzy nie oddają placu w silniejszej lidze od polskiej. W końcu natomiast ktoś się poznał na Sebastianie Przyrowskim, który przyjął dziewięć sztuk w trzech meczach. Niestety, mocno nad tym ubolewamy, ale nie wiemy, ile z nich to klasyczne „Przyrosie”.

ANGLIA:
Wojciech Szczęsny (Arsenal) – 90 minut ze Stoke (3:1)

BELGIA:
Waldemar Sobota (Club Brugge) – 90 minut z Anderlechtem (4:0)

BUفGARIA:
Adam Stachowiak (Botew Płowdiw) – 90 minut z Beroe (0:1)

CHORWACJA:
Grzegorz Sandomierski (Dinamo Zagrzeb) – ?

FRANCJA:
Ludovic Obraniak (Bordeaux) – 90 minut z Lorient (3:3)

GRECJA:
Sebastian Przyrowski (Levadiakos) – cały mecz na ławce

HISZPANIA:
Damien Perquis (Betis) – poza kadrą meczową
Cezary Wilk (Deportivo) – 90 minut i żółta kartka z Alcorcon (1:0)

HOLANDIA:
Mateusz Klich (Zwolle) – 90 minut z Vitesse (0:3)
Przemysław Tytoń (PSV) – cały mecz na ławce

NORWEGIA:
Jarosław Fojut (Tromsoe) – 90 minut z Sarpsborg (0:3)
Marcel Wawrzynkiewicz (Valerenga) – cały mecz na ławce

ROSJA:
Janusz Gol (Amkar) – 90 minut z Kubanią (3:0)
Marcin Kowalczyk (Wołga) – poza kadrą meczową
Piotr Polczak (Wołga) – 90 minut z Anży (2:1)

RUMUNIA:
فukasz Szukała (Steaua) – 90 minut, gol i żółta kartka z Botosani (2:1)

SZKOCJA:
Radosław Cierzniak (Dundee Utd) – 90 minut z Motherwell (2:2)

TURCJA:
Mariusz Pawełek (Rizespor) – poza kadrą meczową

USA:
Tomasz Zahorski (San Antonio Scorpions) – 90 minut i gol z Carolina Railhawks (2:1)

WفOCHY:
Kamil Glik (Torino) – 90 minut i żółta kartka z Bologną (2:1)
فukasz Skorupski (Roma) – cały mecz na ławce
Rafał Wolski (Fiorentina) – 54 minuty i żółta kartka z Atalantą (2:0)

Fot. FotoPyk

Najnowsze

Reklama

Weszło

Reklama
Reklama