Nawałka potrzebuje cierpliwości do młodych. Ale których młodych?

redakcja

Autor:redakcja

19 kwietnia 2013, 15:04 • 2 min czytania

Zbliża się lato, więc siłą rzeczy z każdą kolejką Ekstraklasy będziemy mieli coraz więcej meczów o pietruszkę. W tej jednak tak się pary poukładały, że przynajmniej na pozór jest co oglądać. Na przykład dzisiaj wieczorem. Starcie dwóch drużyn, które jeszcze o coś walczą. Jedna o puchary, by wyprzedzić Śląsk, a druga… bez jednego, wyraźnego powodu. Tak po prostu. Korona – Górnik.
Mecz oczywiście najważniejszy jest dla gości, który przy przegranej Śląska z Lechią – czego jednak wykluczyć nie można – wskoczą na trzecie miejsce dające puchary. Pytanie tylko, kim Nawałka ma o nie grać? W ostatnim wywiadzie udzielonym „Przeglądowi Sportowemu” tłumaczył, że wprowadzają nowych zawodników i potrzeba cierpliwości, by młodzi gracze, którzy są wprowadzani, poczuli automatyzm, który działał jesienią. I wszystko byłoby jasne, gdyby nie jedna sprawa…

Nawałka potrzebuje cierpliwości do młodych. Ale których młodych?
Reklama

Jacy młodzi gracze?

Kogo za takich uznajemy? Skorupski nie pasuje tu do kontekstu. To kto? 23-letni Olkowski? 23-letni Zachara? Na tych dwóch nazwiskach się zatrzymaliśmy, bo żadna inna młodzież w Górniku po prostu nie jest wprowadzana. Konrad Nowak? Tak, ten uchodzi za talent pełną gębą, ale wchodzi tylko na ogony, co oznacza, że ma problem z wygryzieniem Bonina. Rozumiecie? BONINA. Bądźmy szczerzy – w Górniku żadna młodzież dziś nie istnieje. Nawałka pewnie liczył, że odbuduje Jelenia, Zahorskiego i nawet tego zabawnego Bonina tak jak odbudował Gancarczyka, Iwana czy Bembna, ale widocznie nie na każdego jego warsztat działa. A żeby osiągnąć maksimum swoich możliwości u Nawałki, trzeba się maksymalnie podporządkować jego dyktatorskim (jak na Ekstraklasę) metodom.

Reklama

CO NAS ZASTANAWIA: Maciej Korzym rozgrywa najlepszy sezon w karierze. Ma na koncie osiem trafień. Gdyby sędzia zaliczył mu całkiem prawidłowego gola z meczu z Lechią, miałby ich dziewięć. Ciekawi jesteśmy czy jest w stanie zakończyć ten sezon w równie dobrym stylu, jak zaczął rundę.

JAK BĘDZIE: Korona grając u siebie – w przeciwieństwie do występów na wyjazdach – BYWA zespołem, który walczy i wydziera rywalom punkty. Zakładamy, że dziś też się to uda. Postawilibyśmy najchętniej 1X, bo – stosując trochę bukmacherskiej terminologii – pachnie nam tu underowym remisem.

LESZEK OJRZYŁƒSKI PRZED MECZEM Z GÓRNIKIEM

POCZTÓWKA Z PRZESZفOŚCI

Korona – Górnik 4:2, grubo ponad sześć lat temu. Ktoś odgadnie, kto znajduje się na zdjęciu?

LIGOWA BUKMACHERKA:

Korona Kielce – Górnik Zabrze 1×2 – 2.30 – 3.20 – 3.00 – TYPUJ W BET-AT-HOME >>

Górnik nie przegra w Kielcach – 1.58 – TYPUJ W BETCLIC >>

Czy Maciej Korzym strzeli gola? – 3.55 – TYPUJ W EXPEKT >>

Mecz zakończy się bezbramkowym remisem – 8.50 – TYPUJ W COMEON >>

Najnowsze

Anglia

Samobój i nietrafiony karny. Pechowy wieczór obrońcy Crystal Palace

Braian Wilma
3
Samobój i nietrafiony karny. Pechowy wieczór obrońcy Crystal Palace
Reklama

Weszło

Reklama
Reklama