Po serii artykułów wokół meczu PZPN-u z Ukrainą, czas na najprzyjemniejszą część – obstawianie. Biorąc pod uwagę stałą (niską) temperaturę uczuć żywionych do kadry składającej się z obcokrajowców, emocje podbić mogą wysokie kursy – na przykład na przełamanie Lewandowskiego. W kadrze jest bez gola od 792 minut, a biorąc pod uwagę obecną formę w Borussii – trafienie jest chyba dość prawdopodobne. Tym bardziej, że to gospodarze są zdecydowanym faworytem wieczornego spotkania.
Obstaw strzelca pierwszej bramki w BETCLIC >>.
Kolejny ciekawy zakład – kartka dla Grzegorza Krychowiaka. Jak sam mówił nam w wywiadzie – w Reims łapał ich bardzo dużo, głównie ze względu na ostrą, bezpardonową grę. W środku pola, gdzie na meczach PZPN-u nie ma zbyt wiele miejsca na kreatywność, o „żótko” nietrudno.
Obstaw żółtą dla Krychowiaka w EXPEKT >>.
Oferta ComeOn przynosi z kolei atrakcyjne kursy w marginesie zwycięstwa. Biorąc pod uwagę bardzo nierówną formę Ukraińców i ich olbrzymią nieprzewidywalność – obstawienie z marginesem może być najlepszym wyborem.
Margines zwycięstwa w COMEON>>.
Dla tych, którzy czują się mocni w przewidywaniu przebiegu gry interesującą ofertę dostarcza Bet-at-home, w którym obstawić możemy wynik połowy oraz wynik do przerwy. Warto zauważyć, że w dwóch z dotychczasowych trzech meczów eliminacyjnych, podopieczni Waldemara Fornalika schodzili do szatni przegrywając.
Wynik połowy I wynik końcowy w BET-AT-HOME >>.
Dotychczas w meczach Ukraińców nie padało zbyt wiele goli – 1:1 z Anglią, 0:0 z Mołdawią oraz 0:1 z Czarnogórą. Podopieczni Fornalika też nie grali w jakiś szczególnie widowiskowy sposób – cztery gole padły jedynie na inaugurację w Podgoricy, z Mołdawią i Anglią skończyło się na dwóch golach.
Warto więc rzucić okiem na ofertę dotyczącą goli właśnie w BETCLIC >>.
Na moment wracamy do Roberta Lewandowskiego i jego szalonej formy reprezentacyjnej. Wielu ekspertów sądzi, że kiedy już „Lewy” się przełamie – gole polecą taśmowo. Janek Tomaszewski typuje, że dzisiaj napastnik Borussii zdobędzie dwa gole. Może warto go posłuchać?
Dwa gole Lewego w EXPEKT >>.
Jeśli ktoś preferuje zdanie się na ślepy los – ComeOn przygotowało ofertę dotyczącą tego, kto rozpocznie mecz.
Podbij kurs kursem na to, która drużyna rozpocznie mecz w COMEON>>.
Wreszcie ostatnia wyróżniona przez nas oferta, czerwona kartka w meczu. Biorąc pod uwagę osłabienia Ukrainy (przede wszystkim brak Konopljanki) oraz nóż na ich gardle (jeśli dziś przegrają, praktycznie wykreślą się z wyścigu po awans), możemy się spodziewać ostrej walki, szczególnie w końcówce. Jeśli nasi sąsiedzi będą przegrywać – przewidujemy, że przestaną brać zakładników i wybiorą bardziej bezpośrednie rozwiązania.
Atrakcyjny kurs na “czerwień” w BET-AT-HOME >>







