Przed nami druga wiosenna kolejka pierwszej ligi i jak zwykle ogromne emocje już na wiele godzin przed pierwszym gwizdkiem. Czy dadzą radę? Czy uda im się przechytrzyć nieprzyjemnego rywala? Czy zdołają dopiąć swego? – padają pytania od Świnoujścia po Brzesko. Cała liga jest wyjątkowo zmobilizowana, bo i rywal bardzo silny, z bogatymi tradycjami i ogromnym zapleczem. Legnica, Olsztyn i szereg innych miast podjęło nierówną walkę ze śniegiem. Przypomnijmy raz jeszcze, w ubiegłym tygodniu wyglądało to tak:
A w tym mogło być jeszcze gorzej. W Nowym Sączu pokrywa śniegu ma około 40 centymetrów, w Brzesku sytuacja nie wygląda dużo lepiej. Na szczęście w obu miastach kluby wyczuły, kiedy nadchodzi odpowiednie czas na godne zejście ze sceny i za zgodą PZPN-u przełożyły swoje mecze. Jak wygląda kopanie się z koniem pokazał w ubiegłym tygodniu ŁKS, dzięki czemu w Łodzi odbył się show podobny do telewizyjnego „Gwiazdy tańczą na lodzie”. Jedyną różnią był brak gwiazd. Wracając do śniegu – według najnowszych doniesień niezagrożone są Legnica oraz Olsztyn, w których aktywnie odśnieżali kibice Miedzi i Stomilu. O pozostałych boiskach – póki co nie słychać. Załóżmy więc, że chociaż siedem meczów dojdzie do skutku.
Pierwszy motyw wart śledzenia – forma Floty Świnoujście. W ostatnich trzech ligowych meczach, włączając w to naturalnie końcówkę rundy jesiennej, świnoujścianie przegrali trzy razy uzyskując bajeczny stosunek bramek 1-9. Dla porównania kilka miesięcy wcześniej 7:1 ograli w pojedynczym meczu Łódzki Klub Sportowy, co dodatkowo wzmacnia przekaz. Klub lejący rywali nawet sześcioma bramkami sam nie potrafi od trzech spotkań ugrać choćby jednego punktu, pozwalając gonitwie zbliżyć się na odległość dwóch „oczek”. I to w warunkach, jakich nie było w Świnoujściu od lat, bez zimowej wyprzedaży, a nawet z nieśmiałymi wzmocnieniami. Tym razem jednak nie ma mowy o wpadce. Flota gra z Polonią Bytom i jeśli nie wywiezie trzech punktów z terenu „czerwonej latarni” tej ligi, można ją chyba powoli skreślać z listy poważnych kandydatów do awansu. Nie zrozumcie nas źle, nie jesteśmy raptusami, którzy skreślają kluby po dwóch słabszych meczach.
Jesteśmy po prostu pragmatykami. Polonia Bytom w tym sezonie wygrała w pierwszej lidze tyle samo meczów co KTS Weszło, SKS Szkoły Podstawowej nr 8 w Zawierciu oraz Parafialny Klub Sportowy z Dankowa. Remisy zaliczyła cztery i właśnie tyle „oczek” tkwi obok jej nazwy w ligowej tabeli. Jeśli Flota nie puknie bytomskich outsiderów – nie jesteśmy w stanie wytypować klubu, który byłby w jej zasięgu. Może poza wspomnianym SKS-em z Zawiercia.
Motyw numer dwa: „przyjacielskie” spotkania w których gospodarzami są Arka Gdynia oraz GKS Tychy. Pierwsi goszczą swoich ziomków z Cracovii, walczącej o awans do Ekstraklasy. Drudzy przyjmują kolegów z Zawiszy, walczącego o awans do Ekstraklasy. Ani Arka, ani Tyscy o nic już nie grają. Do tego gospodarze obu spotkań w ostatniej serii delikatnie rzecz ujmując nie zachwycili, bo wygrana w mękach ze składaną naprędce ekipą Warty (Arka), albo wtopa z Kolejarzem Stróże (GKS) chluby nie przyniosłaby nawet butowanej przez nas w poprzednim akapicie Polonii Bytom. Jeśli mielibyśmy stawiać – w obu meczach czyste dwójki.
Wreszcie nasza rekomendacja numer trzy czyli – obserwujcie legnicką Miedź. Póki grała w Łęcznej w komplecie, robiła najlepsze wrażenie spośród wszystkich ekip pretendujących do Ekstraklasy. Teraz dostaje u siebie dość ogórkową drużynę Kolejarza Stróże i to spotkanie może dać odpowiedź co do rzeczywistego potencjału podopiecznych Bogusława Baniaka. Pomijając, że równolegle możecie obejrzeć co najwyżej Stomil z ŁKS-em i Dolcan z Olimpią, czyli pozycje dla najbardziej hardkorowych fanów z tendencjami sadomasochistycznymi.
***
Mecze 19. kolejki pierwszej ligi na antenie Orange Sport:
Sobota, 18:45: Arka Gdynia – Cracovia
Niedziela, 12:30: GKS Tychy – Zawisza Bydgoszcz
Ligowa bukmacherka:
Dolcan poskromi pogromcę lidera? Sprawdź ofertę Expekt, czyli TUTAJ – KLIKNIJ >>
Zawisza wywozi komplet od przyjaciół z GKS-u? Kursy w Betclic, czyli TUTAJ – KLIKNIJ >>
Stomil wbija gwóźdź do trumny ŁKS-u? Sprawdź w ComeOn, czyli TUTAJ – KLIKNIJ >>
Poniżej 2,5 gola w meczu Arki z Cracovią? Kurs w Bet-at-home, czyli TUTAJ – KLIKNIJ >>





