Król musi puszczać piłkarzy wolno, myśląc o licencji na 2013/2014

redakcja

Autor:redakcja

20 lutego 2013, 17:34 • 2 min czytania

Dorde Cotra to kolejny piłkarz, który odszedł z Polonii. Ale czy ostatni – tego nie bylibyśmy tacy pewni. Sęk w tym, że Polonia dzisiaj nie walczy o ligowy byt na boisku (bo utrzymanie już sobie na nim zapewniła), ale poza nim. Ireneusz Król puszcza kolejnych zawodników, wobec których miał zaległości finansowe, ponieważ za nieco ponad miesiąc we wniosku licencyjnym będzie musiał wykazać brak zadłużenia.
Sprawy się mają tak: najpóźniej 31 marca Polonia, jak każdy ekstraklasowy klub, będzie musiała złożyć wniosek licencyjny. Jednym z wymogów będzie brak zaległości wobec pracowników na dzień 31 grudnia 2012 roku. Czyli wszystkie zobowiązania, które powinny być spłacone do końca zeszłego roku muszą zostać faktycznie uregulowane. Pod względem licencyjnym, Król nie musi płacić w styczniu, w lutym czy w marcu. Ale musi mieć w stu procentach zamknięty cały poprzedni rok.

Król musi puszczać piłkarzy wolno, myśląc o licencji na 2013/2014
Reklama

Czas go nagli – jeśli nie ma pieniędzy na spłatę zaległości, to musi ugadywać się z piłkarzami przed zamknięciem okna transferowego. Jeśli teraz zawodnicy mają jakiekolwiek propozycje, to możliwy jest układ pt. „ja puszczam cię wolno, ty się zrzekasz zaległości”. Z końcem lutego taka ewentualność nie będzie wchodzić w grę i Król nie będzie miał już zbyt wiele piłkarzom do zaoferowania: po prostu będzie musiał im zapłacić. A z tym, jak się wszyscy zdążyli zorientować, może być spory problem.

Najnowsze

Reklama

Weszło

Reklama
Reklama