Blogi kibiców: Odgrzewany kotlet, czyli obowiązkowa szydera z widzewskich testów

redakcja

Autor:redakcja

15 stycznia 2013, 10:46 • 1 min czytania

Skoro Widzew testuje nowych piłkarzy, to oznacza, że jak w banku ktoś zwróci uwagę na egzotyczne życiorysy kandydatów do gry w łódzkiej drużynie. Mamy więc napastnika z rezerw japońskiego drugoligowca, Lincolna z niemieckich niższych lig i amerykańskiego studenta. W sumie nic nowego, w końcu Widzew sprawdzał już umiejętności Nigeryjczyka z Malty, czy nastolatka przypadkowo wziętego na pokład samolotu z tunezyjskiej plaży. Brzmi nawet śmiesznie, gdyby nie to, że sportowo zarówno Okachi jak i Alex, mówiąc delikatnie, nie odstają od naszych ligowych „profesjonalistów”.

Blogi kibiców: Odgrzewany kotlet, czyli obowiązkowa szydera z widzewskich testów
Reklama

(…)

Nie jest też tak, że Widzew blokuje tymi sprawdzianami miejsce młodym polskim piłkarzom. Na obóz do Uniejowa pojechali m.in. dopiero co pozyskani dwudziestolatkowie Michał Jonczyk i Bartłomiej Pawłowski. Wiadomo, że możliwości finansowe wszystkich polskich drużyn są obecnie bardzo ograniczone i kluby muszą szukać alternatyw. Widzew szuka ich wśród młodych Polaków i zawodników, którymi pewnie nikt inny z T-Mobile Ekstraklasy by się nie zainteresował. Tracimy coś na tym?
Aby przeczytać całość, kliknij TUTAJ.

Reklama

Jeśli chcecie opublikować swój tekst w dziale „Blogi kibiców”, wyślijcie go mailem na [email protected].

Najnowsze

Anglia

Napastnik, który strzela gole z tego samego miejsca

Braian Wilma
0
Napastnik, który strzela gole z tego samego miejsca
Reklama

Weszło

Reklama
Reklama