Pojechał na zgrupowanie, zagrał, strzelił gola – Klich faktycznie dostał carte blanche?

redakcja

Autor:redakcja

09 stycznia 2013, 16:57 • 1 min czytania

Tego jeszcze nie grali. Druga wiadomość o Mateuszu Klichu w tym tygodniu i druga pozytywna. Nie dość, że 22-latek załapał się do dorosłej kadry Wofsburga na zgrupowanie w Turcji, to jeszcze podniósł się z ławki po przerwie i jako jedyny strzelił gola dorosłemu zespołowi Werderu Brema. Wygląda na to, że Mateusz faktycznie dostał czystą kartę u nowego trenera Wilków, Dietera Heckinga i tylko czekać na kolejne pozytywne informacje. Wolfsburg co prawda przegrał 1:2, ale Polak podobno zaprezentował się na tle kolegów bardzo, bardzo pozytywnie i – może to z naszej strony „wishful thinking” – ale niewykluczone, że jego kariera powoli, bardzo powoli, ale po dwóch latach wreszcie wraca na prostą.
– To dopiero jedna bramka i nie mam pojęcia, czy będzie miała jakiś wpływ na moją sytuację, ale mam nadzieję, że tak. Jak zagrałem? Trzeba pytać tych, którzy oglądali. Ja nie chcę siebie oceniać. Ł»adnych rozmów na ten temat z trenerem nie miałem. Na rozmowy i decyzje przyjdzie czas po zakończeniu okresu przygotowawczego. Na razie jest na to za wcześnie – powiedział Mateusz, który – wspominaliśmy chyba o tym ostatnio – od niedawna sprawia wrażenie nieco dojrzalszego, jakby walczył o odklejenie łatki prześladowanego przez obcokrajowców lenia.

Pojechał na zgrupowanie, zagrał, strzelił gola – Klich faktycznie dostał carte blanche?
Reklama

Najnowsze

Reklama

Weszło

Reklama
Reklama