Bohaterami kolejki są dla mnie Nawałka i Urban. Nie ulegają presji, nie zastanawiają się, ilu to skautów z zachodnich klubów siedzi na trybunach. W dupie mają ewentualne transfery. Kiedy Nawałka miał ściągnąć Milika – to go ściągnął. Kiedy Urban miał zdjąć Ł»yrę – to zdjął. I brawo. Tak to powinno funkcjonować. Jak ktoś chce zapracować na transfer, to niech najpierw zapracuje na grę w swoim obecnym zespole.
(…)
Zastanawia mnie psychika tych naszych gwiazdek. Odkąd zaczęło się mówić, że Milika, Ł»yrę, Teodorczyka czy Wszołka ktoś ogląda – to oni przestali grać. Okazuje się, że gdyby w meczu Polonia – Górnik światło zgasło na dobre i gdyby grano po ciemku, to tylko z korzyścią dla zawodników – skauci mniej by widzieli. Aktualnie najlepszy jest Kosecki (w moich czasach byłby królem Warszawy – strzelił gole Widzewowi, Wiśle i Lechowi) i teraz trzeba mu zrobić „test skauta”. Powiedzieć, że ogląda go dwanaście klubów i sprawdzić, czy też się spali, czy zagra swoje.
Aby przeczytać całość, kliknij TUTAJ.
PS Jeśli chcecie się odnieść do artykułu, możecie zrobić to tutaj, bo mamy małą awarię w komentarzach pod blogami.