Gratulacje, 750 tysięcy złotych poszło z dymem

redakcja

Autor:redakcja

24 października 2012, 14:31 • 2 min czytania

Legia Warszawa idzie na rekord. Kary za zachowanie kibiców dotyczące tylko tego sezonu wynoszą już 181 tysięcy euro, czyli około 750 tysięcy złotych. Kibice za chwilę będą przekonywać, że i tak do klubu przynoszą więcej pieniędzy, kupując regularnie bilety i karnety, ale nie biorą pod uwagę jednego – każdy budżet zakłada wpływy na odpowiednim poziomie, natomiast żaden nie zakłada, że zysk z biletów zostanie pochłonięty przez kary. W takim momencie arkusze excela pokrywają się czerwienią i budżet przestaje się dopinać. A kiedy budżet przestaje się dopinać, trzeba zacisnąć pasa. Na przykład – ograniczyć wydatki czysto sportowe.
Kiedy więc ktoś za pół roku zapyta, gdzie są pieniądze, gdzie są transfery i dlaczego znowu odchodzi piłkarz, odpowiedź będzie prosta: kibice wybrali, że od Kuciaka/فukasika/Jędrzejczyka wolą dym z rac. To był ich wybór, teraz muszą ponieść konsekwencje. Niektórzy dodają do tego całą tę ideologię i mówią: od rac się zaczyna, chcą nas wypędzić z trybun!

Gratulacje, 750 tysięcy złotych poszło z dymem
Reklama

Cóż, ludzi, przez których trzeba płacić 750 tysięcy złotych tylko dlatego, że nie potrafią zaakceptować faktu, że race są zabronione… Takich ludzi wypędziłby z trybun każdy racjonalnie myślący biznesmen. Niestety.

To więc nie spisek, tylko matematyka.

Reklama

A coraz ostrzejsze – a więc też coraz dłuższe – kontrole przy wejściach na sektor to też nie spisek, i nie prowokacja. To coraz bardziej uzasadnione i logiczne środki zapobiegawcze.

Najnowsze

Reklama

Weszło

Reklama
Reklama