Zbyt mała presja, brak radości po golach i Klose – kolejne konflikty w reprezentacji Niemiec

redakcja

Autor:redakcja

11 października 2012, 22:25 • 3 min czytania

W piątek reprezentacja Niemiec zmierzy się z Irlandią w ramach eliminacji do MŚ w Brazylii, ale nie samo spotkanie w tamtejszej prasie jest najważniejsze. Od kilku dni trwają bowiem publiczne przepychanki i oskarżenia. W rolach głównych – piłkarze Mesut Oezil i Bastian Schweinsteiger, menedżer Bayernu Uli Hoeness, menedżer reprezentacji Oliver Bierhoff i selekcjoner Joachim Loew.
Uli Hoeness: Loew musi wywierać większą presję na presję na zawodnikach, a nie skupiać się tylko na dobrej atmosferze w zespole. Przed Euro wielką rolę przywiązano do wyścigów Formuły 1, na które zabrano zawodników. Robiono wszystko, aby czuli się szczęśliwi. Myślę, że część piłkarzy nawet nie chce być traktowana w taki sposób, aż tak pobłażliwie.
Mesut Oezil: Nie ma na nas presji? No, to bardzo ciekawe. Jeśli jesteś reprezentantem Niemiec, to z miejsca wszyscy oczekują od ciebie wygranej. I to najlepiej różnicą kilku goli. Różne rzeczy mógłbym mówić, ale na pewno nie to, że nie ciąży na nas żadna presja.
Uli Hoeness: Wszyscy powtarzają, że Miroslav Klose zdobył prawie tyle goli, co Gerd Mueller. Wiecie, na czym polega różnica? Na tym, że Klose 80 proc. goli strzelił Luksemburgowi i innym, a Mueller trafiał z Anglią, Włochami czy Francją.
Oliver Bierhoff: Nie przepadam za tego typu wymianami opinii pomiędzy menedżerami, ale nie będę ukrywał, że jestem rozczarowany wypowiedzią o Klose. To zabrzmiało śmiesznie. Przecież on gra i dla reprezentacji Niemiec, i kiedyś grał dla Bayernu. Z tego, co pamiętam, to niezłym skutkiem. Uli komentuje wiele tematów, ale teraz przesadził.
Joachim Loew: Kompletnie nie rozumiem tego, co Uli mówi o Klose. Kto jak kto, ale on dla niemieckiego futbolu zrobił bardzo dużo, strzelił wiele ważnych goli, gra na wysokim poziomie od 12-13 lat. Dla mnie jest fenomenem, bo w takim wieku świetnie radzi sobie we Włoszech, w znacznym stopniu pomaga reprezentacji.
Bastian Schweinsteiger: W kadrze mamy dobrą atmosferę, ale myślę, że nie wszyscy piłkarze podczas Euro cieszyli się ze zdobywanych przez nas bramek. Jest różnica między tym, jak skacze z radości kilku zawodników, a tym, jak skaczą wszyscy.
Mesut Oezil: Byłem w centrum zespołu i czułem, że stanowimy jedność. Jeden walczył za wszystkich, wszyscy za jednego. Każdy, kto pojawiał się na boisku, dawał z siebie maksimum możliwości. Nie zauważyłem, aby było inaczej. Dziwi mnie ta krytyka Bastiana.

Zbyt mała presja, brak radości po golach i Klose – kolejne konflikty w reprezentacji Niemiec
Reklama

Krytyka, która reprezentacji Niemiec towarzyszy od momentu zakończenia Euro. Porażkę z Włochami w półfinale przerabiano już na dziesiątki sposób, wielokrotnie Loewa mieszano z błotem, po pierwszych wygranych meczach eliminacyjnych wytykano piłkarzom same błędy, często wypominano, że nie wszyscy śpiewali hymn. Teraz, jeszcze przed samym meczem z Irlandią, atmosfera wokół narodowej drużyny jest mizerna. Ale mimo tej złej otoczki, kadra Niemiec ma się dobrze. Przynajmniej na boisku.

Najnowsze

Reklama

Weszło

Reklama
Reklama