Legia bez Sagana, Wisła w końcu z ambicją (?) – to dwie najważniejsze informacje przed piątkowymi meczami ekstraklasy. Jeśli potyczka Ruchu z Bełchatowem nie zrazi was całkiem do polskiej piłki, to o 20:45 odpalcie swoje telewizory. Bo mimo wszystko czujemy, że będzie warto.
Tomasz Kulawik który zdążył pokazać, jak stracić szacunek przed pierwszym wejściem do szatni w roli nowego szkoleniowca (vide: specyficzny „look” z konferencji), zapowiedział, że w jego drużynie nie będzie miejsca dla leserów i… przywrócił do kadry Łukasza Gargułę. Nie będziemy tu się wozić po „Gule”, bo już nawet nas zaczęło to nudzić, ale „Kula” faktycznie zaczyna swoją pracę z przytupem. A jak jeszcze rzucimy okiem na potencjalny skład Wisły…
Wiadomo – to tylko „Przegląd Sportowy”, ale mimo wszystko nie zdziwi nas powrót do jedenastki i Guły, i Ilieva, a nawet postawienie na Sikorskiego, co byłoby jednak – nie oszukujmy się – kpiną. Pamiętajmy jednak, że Kulawik to chyba najmniej charyzmatyczny trener w historii polskiego sportu (albo w ogóle światowego), więc jakoś swój autorytet musi zbudować. Zapewne właśnie stawiając na starszyznę.
CO NAS ZASTANAWIA: Wiadomo. Jak Legia poradzi sobie bez Saganowskiego. I czy Michał Kucharczyk, który być może zagra pod jego nieobecność, błyśnie czymś więcej niż żenującą symulką.
JAK BĘDZIE: Kupa ciekawych akcji. Wisła strzela bramkę jako pierwsza, ale po chwili dostaje w łeb i wyjeżdża z Warszawy z wynikiem 1:3.
***
Zanim jednak zobaczymy prawdziwą piłkę, czeka nas szara rzeczywistość polskiej piłki w Chorzowie. Choć jakby się tak zastanowić (tym razem stawiamy na optymizm, a co!) może nie będzie wcale tak siermiężnie? Z jednej strony oddychający już za pomocą respiratora Bełchatów, który potrzebuje punktów jak tlenu, z drugiej ambitny Ruch, który mimo wszystko ma wyższe ambicje niż jedenaste miejsce. Tu naprawdę może być ciekawie…
CO NAS ZASTANAWIA: Ile goli strzeli Piech – jeśli w ogóle zagra, bo zmaga się z urazem pięty. A, i jeszcze jedno – czy któryś z piłkarzy Bełchatowa po meczu pęknie i wyleje swe żale na władze klubu.
JAK BĘDZIE: Po stronie Ruchu „dwójka”, po stronie Bełchatowa okrągłe zerko i sfrustrowany Kamil Kosowski w rozmowie z reporterem Canal+.
TRZY POCZTÓWKI Z PRZESZŁOŚCI:
Ławka Wisły podczas meczu z Legią, a obok niej Kazimierz Kmiecik, Kazimierz Antkowiak i Wojciech Łazarek.
Zgrupowanie Legii w styczniu 1995.
Rok 1998, Ruch – Stomil 2:1. Mirosław Dreszer nie potrafi wyłapać strzału Dariusza Preisa.
LIGOWA BUKMACHERKA:
Wisła znów nie da rady wygrać. Typuj w Betclic, czyli TUTAJ – KLIKNIJ >>
Over 2,5 w meczu Ruchu z Bełchatowem w ofercie, czyli TUTAJ – KLIKNIJ >> .
Wisła jako pierwsza strzeli bramkę – kurs 2.70 w ofercie Expekt, czyli TUTAJ – KLIKNIJ >>
Dokładny wynik meczu Ruchu z Bełchatowem w ofercie ComeOn, czyli TUTAJ – KLIKNIJ >>.
