Po niezbyt przyjemnym i wygodnym wyjeździe do Czarnogóry zawodnicy Śląska Wrocław na własne oczy będą w końcu mogli zobaczyć piłkarzy. I to takich pełną gębą – z Bilbao, Lizbony i Eindhoven. Gikiewicz postara się minąć Luisao (haha), Kelemen obronić strzał Savioli, a Cetnarski stłamsić Axela Witsela (hahaha). Ł»arty żartami, ale już jutro na Stadionie Miejskim we Wrocławiu prawdziwa gratka dla fanów futbolu. Towarzyski turniej Polish Masters. Porządna piłka na wyciągnięcie ręki.
Do tej pory, kiedy w Polsce rozgrywano turnieje towarzyskie – a nie rozgrywano ich prawie nigdy – mieliśmy okazję oglądać nasze zespoły w konfrontacjach z parodystami. Tym razem jest zupełnie inaczej. Wbrew temu, czego obawiali się kibice, PSV, Athletic i Benfica potraktowały Polish Masters – mimo że to tylko przygotowania do sezonu – bardzo poważnie. Co prawda Marcelo Bielsa dał jeszcze odpocząć Fernando Llorente, a Javi Martinez wybiera się na igrzyska, ale pozostałe zespoły przyjadą w pełnych i bardzo mocnych składach. Zresztą, rzućmy okiem…
PSV: Van Bommel, Bouma, Depay, Derijck, Hutchinson, Lens, Locadia, Manolev, Marcelo, Matavz, Mertens, Narsingh, Van Ooijen, Ritzmaier, Strootman, Swinkels, Toivonen, Tyton, Waterman, Wijnaldum, Willems, Zanka.
Athletic: Raúl, Iraizoz, Arrizabalaga, Iraola, Ekiza, Etxeberria, Ramalho, Aurtenetxe, Inigo Pérez, Castillo, Iturraspe, Gurpegi, Ruiz de Galarreta, De Marcos, Aduriz, Susaeta, Toquero, Ibai, Isma López, Igor MartÃnez.
Benfica: Artur, Paulo Lopes, Mika, Maxi Pereira, Luisao, Garay, Jardel, Miguel Vitor, Luisinho, Javi Garcia, Carlos Martins, Witsel, Bruno Cesar, Nolito, Gaitan, Ola John, Melgarejo, Cardozo, Saviola, Mora, Djalo, Vieira, Nelson Oliveira, Kardec.
W skrócie – byli piłkarze m. in. Realu, Milanu oraz reprezentanci Holandii, Kanady, Szwecji, Urugwaju, Portugalii, Belgii i kilku innych krajów, a na ławkach trenerskich takie tuzy jak Dick Advocaat, Marcelo Bielsa czy Jorge Jesus. No i Orest Lenczyk.
– Na co dzień nie możemy grać z takimi przeciwnikami, dlatego będzie to dla nas fajne przetarcie przed fazą grupową Ligi Mistrzów, jeśli uda nam się do niej awansować – mówi Przemysław Kaźmierczak. – Sparingi z Bilbao, PSV czy Benfiką to dla nas szansa na zdobycie ogromnego doświadczenia. Im cięższy sparing, tym lepiej je widać w meczach ligowych – zauważa Mateusz Cetnarski. – Polski piłkarz rzadko ma możliwość zmierzyć się z drużyną, która na Zachodzie znaczy sporo. Sporo rzeczy chcemy podpatrzeć – podkreśla Tadeusz Socha.
– O tym wydarzeniu mówi się już w całej Polsce. Nie pamiętam w Polsce drugiego turnieju klubowego z takimi drużynami. Pomoże to nie tylko nam, piłkarzom, ale dla kibiców będzie to niesamowita gratka. Po zakończeniu przygody z piłką sam z przyjemnością bym coś takiego obejrzał – puentuje Sebastian Mila.
Harmonogram turnieju:
Sobota:
12.00 – otwarcie bram stadionu (esplanada)
13.00 – otwarcie wejść na stadion
13.45 – ceremonia otwarcia turnieju
14.00 – Athletic Bilbao – PSV Eindhoven
17.00 – Śląsk Wrocław – Benfica Lizbona
Niedziela:
9.30 – otwarcie bram stadionu (esplanada)
10.30 – otwarcie wejść na stadion
11.45 – mecz o 3. miejsce
14.45 – finał
16.40 – ceremonia zakończenia turnieju
