Pietrasiak nie próżnuje, szybko znalazł pierwszego kandydata do kadry

redakcja

Autor:redakcja

19 lipca 2012, 11:09 • 1 min czytania

Dariusz Pietrasiak poczuł się prawdziwym ambasadorem polskiego futbolu. Kilka dni po tym, jak po raz pierwszy wypuszczono go z kraju w celach zarobkowych już zaczął rozglądać się za potencjalnymi… reprezentantami. Na dzień dobry zauważył jakiegoś młodego Izraelczyka i oznajmił: – Będzie lepszy niż Piszczek! Nadaje się! Panie Fornalik, bierz pan!
Ów Izraelczyk nie mówi po polsku, ale jak wiadomo to od dawna nie jest problem. W każdym razie jakimś cudem Pietrasiak się z nim dogadał i ustalił, że chłopak chętnie porzuci młodzieżówkę Izraela na seniorską kadrę PZPN. Nie wiemy czy dalsze negocjacje będzie prowadził sam Darek i czy to koniec jego kariery skauta, obawiamy się, że „Pietras” dopiero się rozkręca. W planach ma zapewne zaliczenie wszystkich izraelskich kurortów nadmorskich, gdzie w każdej chwili może kogoś spotkać.

Pietrasiak nie próżnuje, szybko znalazł pierwszego kandydata do kadry
Reklama

Hmm, znamy te klimaty – wyjeżdżasz z kraju i chcesz całemu światu pokazać, żeś z Polski. Zakładasz biało-czerwoną koszulkę, albo – jeszcze lepiej – kapelusz z orzełkiem. I świrujesz emisariusza. Rób co chcesz, Darku, ale poławiacza pereł się nie baw. Już jednego mieliśmy, niestety dostał pomieszania zmysłów, siedzi w górskim domku i opowiada „lokalsom”, że niczego by nie zmienił.

Najnowsze

Reklama

Weszło

Reklama
Reklama