Ciąg dalszy naszej turniejowej relacji live. Plotki, ciekawostki, wypowiedzi, screeny, youtube – wszystko w jednym miejscu, żeby nie robić śmietnika. No i jak przy „lajfie” ligowym, nie będziemy tego tematu odświeżać co minutę. Jeśli sami znajdziecie jakieś interesujące materiały, możecie nam podsyłać na [email protected].
KLIKNIJ, Ł»EBY ODŚWIEŁ»YĆ
10.30
Aleksandr Kierżakow pokusił się o bardzo krótki komentarz o wczorajszym meczu Rosji z PZPN-em: – Murawa jest jeszcze gorsza niz ta we we Wrocławiu. Przysięgam, że jeszcze nigdy nie grałem na gorszym boisku w mistrzostwach Europy.
16.49
Aleksandr Mostowoj przed meczem Rosji z PZPN-em: – Podczas inauguracji nasz dzisiejszy rywal nie dał zaistnieć Grekom przez pierwsze 20 minut, ale to nie był jakiś nadzwyczajny występ. Rosja ma bardziej klasowych piłkarz zarówno od Polski, jak i „Hellady”. Trzeba będzie przede wszystkim uważać na prawą flankę i sprawić, żeby duet z Dortmundu – Piszczek i Błaszczykowski – myślał wyłącznie o defensywie. Wtedy wszystko ułoży się po naszej myśli.
16.06
Aiden McGeady jakby wbrew zdrowej logice liczy, że Irlandia postraszy jeszcze gigantów: – Jeszcze nie odpadliśmy i wciąż jesteśmy zdania, że porażka z Chorwacją przyniosła kilka pozytywów. Udowodniliśmy, że przy stracie bramki szybko potrafimy poukładać grę, ale wkrótce nie daliśmy rady. To spore rozczarowanie, ale chcemy pokazać charakter. Przed nami dwa bardzo trudne mecze, ale chcemy teraz wygrać z Hiszpanią.
14.50
Rosyjskie media donoszą, że Rosjanie wybiegną na mecz z PZPN-em w takim samym składzie jak na Czechy: Małafiejew, Aniukow, Ignaszewicz, Bieriezucki, Ł»yrkow – Denisow, Szyrokow, Zyrianow, Dzagojew, Arszawin – Kierżakow.
14.40
Donald Tusk przypomniał sobie czasy własnego występu w „Szansie na sukces”.
14.29
Francuskie media upierały się przed meczem, że „Trójkolorowi” muszą ograć Anglików, ale piłkarze znad Sekwany nie wyglądają na zrozpaczonych po remisie. – To dobry wynik i przyzwoity występ, więc jesteśmy uradowani. Z nimi nigdy się nie gra łatwo, więc przez pierwsze 20 minut napotykaliśmy ogromny opór, ale z biegiem czasu mieliśmy coraz lepsze posiadanie piłki. Teraz zdajemy sobie jednak sprawę, że równie ciężko może być z Ukrainą, bo ani przez moment nie lekceważyliśmy tego zespołu – mówi Mathieu Debuchy.
14.03
W Niemczech trwa z kolei konflikt legendarnego Mehmeta Scholla i Mario Gomeza. Donosiliśmy już, że Scholl zarzucił gwiazdorowi Bayernu, że ten nie wykorzystuje swoich atutów, nie gra jak nowoczesny napastnik i nie pomaga swoim kolegom. 27-latek odparł jego zarzuty na konferencji prasowej: – Od pięciu czy sześciu lat jestem czołowym niemieckim strzelcem, o ile nie najlepszym. W Lidze Mistrzów pod względem liczby goli nie ustępowałem Messiemu, więc co niby miałbym w sobie zmieniać? Nie widzę nawet najmniejszego powodu do takich rozważań.
13.20
Rafael van der Vaart nie dał wraz z kolegami z „Oranje” rady Danii, ale teraz bagatelizuje potencjał znacznie silniejszych Niemiec: – Mają zaledwie trzech fantastycznych piłkarzy: Oezila, Goetze i Schweinsteigera. Ich defensywa jest w porządku i nic więcej. Myślę zatem, że jesteśmy zwyczajnie silniejsi, ale w futbolu ważna jest też pewność siebie. Oni mają jej teraz więcej.
13.11
Robert Green podpisze warty 50 tysięcy funtów tygodniowo kontrakt z Queens Park Rangers. Rezerwowy bramkarz reprezentacji Anglii pozostawał ostatnio bez klubu, po tym jak wygasła jego umowa z West Ham United.
13.07
Serhij Nazarenko zdradza, co działo się w szatni Ukrainy w przerwie meczu ze Szwecją: – Oleg Błochin nalegał, żebyśmy się uspokoili i grali swoje. Myślę, że wystarczająco dobrze nam się to udało i pokazaliśmy w drugich 45 minutach kawał niezłego futbolu. Nie czuliśmy, że mamy problemy pod bramką Szwedów w pierwszej połowie i skupialiśmy się bardziej na tym, żeby nie dać rywalom okazji do oddania strzału. Poradziliśmy sobie z nimi, pomimo, że byli w pewien sposób silniejsi, a raczej wyżsi.
12.50
Angielskie media donoszą, że latem zobaczymy kolejnego Francuza w Arsenalu. Tym razem pada na Oliviera Giroud, gwiazdę Montpellier i rezerwowego „Les Blues” podczas Euro. Napastnik jest wyceniany na 13 milionów funtów.
12.31
W czeskich mediach wywiad z Tomasem Rosickym.
Chcemy naprawić z Grekami to, co zepsuliśmy w meczu inauguracyjnym. Jesteśmy w dobrym nastroju i cieszymy się, że mamy przed sobą drugą szansę. Zależy nam też na odzyskaniu zaufania naszych fanów.
Na myśl o Grekach staje nam co prawda bolesne wspomnienie z półfinału mistrzostw Europy z 2004 roku, ale od tego czasu wiele się zmieniło. Większość piłkarzy z tamtego meczu nie gra już w kadrze, więc należy go potraktować jako zwykłą potyczkę, w której należy zgarnąć trzy punkty.
W 2000 roku niestety przydarzyło się sytuacja, że po dwóch meczach na Euro pakowaliśmy walizki. Tym razem chcielibyśmy tego uniknąć.
Zdajemy sobie sprawę, że nasi rywale wciąż bazują głównie na defensywie, to oczywiste.
Nie śpiewam hymnu przed kamerami, ale odśpiewuję go sobie w głowie, w duszy. Jestem bardzo przesądny i zauważyłem, że kiedy śpiewałem… w przeszłości zawsze przegrywaliśmy.
12.20
A tak cieszą się na Ukrainie…
12.15
Szwedzkie media nadal nie mogą pogodzić się z wczorajszą porażką swoich pupili. Podobnie jak Zlatan, który ponoć przez dłuższy czas po końcowym gwizdku i nie chciał zejść do szatni i prowadził gorączkowe rozmowy z Marcusem Allbackiem, dyrektorem reprezentacji.
Winę za porażkę wziął na siebie natomiast Miakel Lustig, który zawalił krycie przy drugiej bramce Szewczenki: – Od razu wiedziałem, że to mój błąd, bo powinienem był tam być. Po końcowym gwizdku w szatni zapadła grobowa cisza. To dla nas bardzo gorzka pigułka do przełknięcia.











