Działacze Legii potrafią wpadać na różne szalone pomysły („możecie sprzedawać Lewandowskiego, mamy Arruabarrenę!”), ale mimo wszystko o zatrudnienie Jerzego Urbana ich nie podejrzewamy.
Reklama
29 maja 2012, 15:16 • 1 min czytania
Działacze Legii potrafią wpadać na różne szalone pomysły („możecie sprzedawać Lewandowskiego, mamy Arruabarrenę!”), ale mimo wszystko o zatrudnienie Jerzego Urbana ich nie podejrzewamy.