Ten specjalista od neurolingwistycznego programowania za nic nie potrafi dotrzeć ze swoim pozytywnym przekazem do widzewskich fanatyków. Ł»yczenia „oderwania się na chwilę od Widzewa” złożone kibicom przy okazji świątecznego spotkania, zostały odebrane jako w najlepszym przypadku dyletanctwo, dla większości zaś była to jawna prowokacja. Podobnie będzie w przypadku zaprzestania współpracy z Andrzejem Kretkiem i Sławomirem Chałaśkiewiczem, od lat szkolącymi młodzież w klubie z al. Piłsudskiego.
(…)
Niestety komunikaty ze strony Cacka, a wcześniej Marcina Animuckiego o rzeczniku prasowym nie wspominając, mógłby opracowywać program komputerowy działający na pierwszych modelach ZX Spectrum. Zbiór kilkunastu prostych zwrotów, układanych w przekaz w zależności od sytuacji. Taka zdawkowość, przypominająca już niestety celową niechęć do robienia przynajmniej dobrego wrażenia, potęguję niechęć do najważniejszych ludzi w klubie i rodzi spiskowe teorie.
Aby przeczytać całość, kliknij TUTAJ.
Jeśli chcecie opublikować swój tekst w dziale „Blogi kibiców”, wyślijcie go mailem na [email protected].