Jeszcze przed kilkoma dniami zastanawiał się, w jaki sposób reprezentanci PZPN powinni się ze sobą dogadywać, ale – uwaga – teraz już wie!
Rozmawiamy po polsku. Myślę jednak, że kiedy dołączą do nas Ludovic Obraniak i Damien Perquis, będziemy komunikować się po angielsku, bo ja z kolei nie znam francuskiego. Przecież wszyscy w naszej kadrze znają angielski i wydaje mi się, że w tym języku będziemy się porozumiewać na boisku. (ٹródło: PAP).
Reklama
Twoich wypowiedzi, Sebastian, to już nawet nie trzeba komentować.