Kto pojedzie na EURO? Przedstawienie reprezentacji Włoch. Część pierwsza.

redakcja

Autor:redakcja

18 kwietnia 2012, 12:01 • 8 min czytania

Na 54 dni przed rozpoczęciem EURO 2012 w Polsce i Ukrainie oraz niespełna miesiąc przed ogłoszeniem ostatecznych powołań, trenerzy wszystkich reprezentacji mają już zapewne w głowach podstawowe jedenastki swoich zespołów. Pierwszy skład to jednak nie wszystko, bowiem wiadomo nie od dziś, że wielkie turnieje wygrywa się przede wszystkim długą ławką rezerwowych, dającą selekcjonerom wachlarz możliwości w drodze do finału. Już dziś spróbujemy przeanalizować sytuację kadrową we włoskiej reprezentacji – jednego z faworytów czerwcowego turnieju. Kto jest pewniakiem? Kto będzie walczył o miejsce w składzie do ostatniej kolejki obecnego sezonu, a kto o wyjeździe może już zapomnieć? Zapraszam na pierwszą część analizy kadry reprezentacji Włoch przed zbliżającymi się Mistrzostwami Europy.
Gianluigi Buffon – kapitan reprezentacji Włoch. Niekwestionowany lider zarówno na boisku jak i poza nim. 113 meczów w błękitnej koszulce uczyniło go trzecim zawodnikiem z największą ilością występów w historii włoskiej kadry. Dziś, po kontuzjach trapiących go nieprzerwanie od 2006 roku nie ma już śladu, a sam Gigi jest obok Andrei Pirlo najważniejszym ogniwem Juventusu Antonio Conte, który zmierza po pierwszy od 2006 roku tytuł mistrza Włoch. O jego formę Cesare Prandelli martwić się nie musi. Najmocniejszy punkt reprezentacji.

Kto pojedzie na EURO? Przedstawienie reprezentacji Włoch. Część pierwsza.
Reklama

Szanse na powołanie: 100%

فAWKA REZERWOWYCH:

Reklama

Salvatore Sirigu – przedstawiciel młodego pokolenia włoskich bramkarzy, obok Marchettiego i Viviano uważany za największy z talentów. Nie przez przypadek ściągnięty podczas zeszłego mercato do powstającej na nowo francuskiej potęgi – PSG, gdzie odgrywa pierwszoplanową rolę u dobrze znanego mu Carlo Ancelottiego. Wcześniejsze, dobre występy we włoskim Palermo od paru lat owocowały skupieniem na siebie uwagi gigantów Serie A – Juventusu, Milanu i Interu. Do transferu jednak nigdy nie doszło, a sam 25 latek zdecydował się na, słuszny jak się okazało, wyjazd do Ligue 1.

Szanse na powołanie: 80%

Morgan De Sanctis – podstawowy bramkarz rewelacji obecnego sezonu – drużyny Napoli. Świetne występy w Serie A i na arenie europejskiej z pewnością nie pozostaną niezauważone przez selekcjonera reprezentacji. De Santis to bramkarz już wiekowy, stąd zapewne zadowoli się pozycją rezerwowego, aczkolwiek w razie potrzeby zapewne będzie w stanie zaprezentować się nie gorzej niż Buffon. Pewny punkt ławki rezerwowych Prandellego.

Szanse na powołanie: 95%

OBROŁƒCY:

Cristian Maggio – kolejny reprezentant SSC Napoli, etatowy prawy obrońca lub skrzydłowy. Szybkość i dynamika to jego główne atuty, doskonale sprawdza się w ofensywnym ustawieniu 3-5-2, którym gra jego drużyna, a któremu skłonny jest się przyjrzeć również selekcjoner kadry, szczególnie po ostatnich sukcesach Juventusu i Napoli, które dzięki tej formacji chyba na zawsze zamknęły usta krytykom włoskiej „defensywnej” piłki. 27 meczów w Serie A, a szczególnie 7 spotkań w Lidze Mistrzów na pewno pozytywnie odbiły się na umiejętnościach i psychice tego gracza. Cenne doświadczenie zapewne zaprocentuje na EURO, gdzie Maggio zdaje się być pierwszym w kolejce do zajęcia miejsca na prawej obronie.

Szanse na powołanie: 100%

Giorgio Chiellini – bezsprzecznie najlepszy włoski obrońca. Z pokolenia zmarnowanych talentów środka obrony, jak Bonera, czy Ferrari, jemu udało się podwójnie. Przemianowany przed kilkoma laty z lewego obrońcy na stopera, od 2006 roku stanowi pewny punkt Juventusu, a obecnie mimo młodego wieku, jest wicekapitanem turyńskiego giganta. Niesamowity charakter i wola walki uczyniły go łakomym kąskiej dla największych europejskich zespołów – Realu Madryt, Chelsea i Manchesteru City, które już kilkakrotnie pytały o możliwość transferu młodego Włocha. W jednym z wywiadów Zlatan Ibrahimović określił go najtrudniejszym z przeciwników, z którym przyszło mu się mierzyć. Z konieczności może występować również na boku obrony, gdzie radzi sobie równie dobrze jak na środku. Lider włoskiej defensywy, w razie dobrej postawy Azzurrich na turnieju, z pewnością znajdziemy jego nazwisko w najlepszej jedenastce turnieju.

Szanse na powołanie: 100%

Andrea Barzagli – wielki powrót do wielkiej piłki w wykonaniu tego 31-letniego obrońcy. W poprzednim sezonie ściągnięty z emerytury w Wolfsburgu do Juventusu za śmieszną wręcz kwotę 700 tys euro, wydawał się być skazany na rolę solidnego rezerwowego. Tymczasem Włoch okazał się rewelacją obecnych rozgrywek Serie A, gdzie razem z Chiellinim i Bonuccim tworzą mur nie do przejścia w Juventusie. Mało tego – według statystyk La Gazzetta dello Sport, to on, a nie jego młodsi koledzy, jest najlepszym obrońcą w całej lidze, przeganiając we wszelkich zestawieniach nawet Thiago Silvę z Milanu, o którego od paru miesięcy pyta Barcelona i który ma stać się dla Rossonerich nowym Maldinim. Jeśli Andrea Barzagli utrzyma formę z obecnego sezonu, Prandelli nie musi bać się o defensywę.

Szanse na powołanie: 100%

Federico Balzaretti – wychowanek Torino, ściągnięty później do lokalnego rywala – Juventusu, miał być następcą wielkiego Zambrotty. Oczekiwań nie spełnił, więc włodarze Juve bez bólu sprzedali go Fiorentinie, a ci z kolei wytransferowali go do Palermo, gdzie z miejsca wywalczył sobie miejsce w podstawowej jedenastce i z powodzeniem gra tam do dziś. W międzyczasie wypatrzył go Prandelli i chętnie powołuje go do swojej kadry. Ilość występów jakie zaliczy na polsko-ukraińskim turnieju, zależeć będzie przede wszystkim od ustawienia na jakie zdecyduje się selekcjoner. W przypadku gry systemem 4-4-2, przy braku solidnej konkurencji, Federico może być pewien, że będzie wybiegał na boisko w podstawowej jedenastce na lewej stronie defensywy. Jeśli nie – jego miejsce zająć może Chiellini, a na środku formacji zobaczymy Bonucciego.

Szanse na powołanie: 90%

فAWKA REZERWOWYCH:

Leonardo Bonucci – kolejny z włoskich talentów, z którym dziennikarze, kibice i eksperci na Półwyspie Apenińskim wiążą ogromne nadzieje. Ściągnięty do Turynu z drugoligowego Bari, od razu wrzucony na głęboką wodę do pierwszego składu, początkowo nie radził sobie zbyt dobrze. W obecnym sezonie, rewelacyjnym dla całej ekipy Bianconerich, Leonardo również wychodzi przed szereg pozostałych ligowych obrońców i choć nie wystrzega się częstych kiksów i błędów, z pewnością można go uznać za obrońcę godnego reprezentacji Włoch. Jak wspomniano wyżej, także w jego wypadku ilość rozegranych na EURO spotkań, zależna będzie od formacji na jaką zdecyduje się Prandelli. W trzyosobowym bloku obrony, jak ma to miejsce w Juventusie, może być pewny swojej pozycji obok Barzagliego i Chielliniego.

Szanse na powołanie: 100%

Domenico Criscito – wychowanek Juventusu, który podobnie jak jego kolega Balzaretti nie spełnił pokładanych w nim nadziei i nie został gwiazdą, choć taką przyszłość mu wróżono. Oddany go Genoi, świetnie spisywał się zarówno na lewej obronie jak i pomocy, choć w Juventusie uważano to za wadę, a nie zaletę. Obecnie podstawowy obrońca rosyjskiego Zenitu, gdzie pod okiem Luciano Spalettiego, zaliczył 21 występów w obecnym sezonie tamtejszej ligi. Powalczy o wyjazd i pierwszy skład z Federico Balzarettim.

Szanse na powołanie: 90%

Andrea Ranocchia – „nowy Nesta”, jak okrzyknięto go przed rokiem, obecnego sezonu nie zaliczy do udanych. Beznadziejna postawa jego nowego zespołu, Interu, gdzie miał się stać gwiazdą, oraz liczne kontuzje spowodowały nie tylko słowa krytyki, ale i utratę miejsca w składzie reprezentacji Włoch kosztem Barzagliego i Bonucciego. Prandelli wciąż jednak w niego wierzy i Andrea może być pewien powołania na EURO 2012. Czy zajmie miejsce w podstawowej jedenastce? W obliczu kontuzji i dużej liczby meczów do rozegrania w ciągu kilku tygodni, na pewno znajdzie się okazja, by zobaczyć go na boisku.

Szanse na powołanie: 100%

Ignazio Abate – choć w dorosłej reprezentacji zadebiutował dopiero w listopadowym meczu z Polską, w młodzieżowych sekcjach gra już od wielu lat. Ściągnięty do AC Milan z Torino, początkowo miał zająć miejsce na ławce rezerwowych mediolańskiego giganta. W obliczu kontuzji Massimo Oddo, szturmem wbił się do pierwszego składu i miejsca nie oddał do dziś. Niebywale szybki i zwinny, może występować również na pozycji prawo-skrzydłowego. 34 mecze w barwach Rossonerich w obecnym, dobrym dla niego sezonie na pewno nie ujdą uwadze Cesare Prandellego i Abate raczej dostanie bilet do Polski i Ukrainy.

Szanse na powołanie: 70%

Angelo Ogbonna – jeden z dwóch czarnoskórych piłkarzy we włoskiej reprezentacji. Środkowy obrońca. Mimo występów w drugiej włoskiej lidze (AC Torino), 24-latek znalazł uznanie w oczach selekcjonera, otrzymując powołanie na ostatnie mecze z Polską i USA, w drugim ze spotkań pojawiając się nawet w podstawowej 11stce. O piłkarza od jakiegoś czasu pytał podobno sam Juventus, choć do prasy trafiła jego rzekoma wypowiedź o braku chęci zasilenia odwiecznego rywala zza miedzy i przywiązaniu do barw Torino. Trudno jednak brać te słowa na poważnie, jeśli jego kariera będzie rozwijała się nadal w tak szybkim tempie, a Angelo otrzyma powołanie i szanse pokazania się na Mistrzostwach Europy, trudno będzie zatrzymać go w drugiej lidze.

Szanse na powołanie: 60%

Paolo De Ceglie – 25-letni wychowanek Juventusu, z którym przed kilkoma dniami przedłużono kontrakt o kolejne 3 lata. Związany z klubem od zawsze, pierwsze szlify w podstawowej jedenastce Bianconerich zbierał w sezonie 06/07, gdy włoski gigant karnie występował w Serie B. Kolejne sezony to wypożyczenie do Sieny, następnie powrót do Turynu i ciągłe wahania formy, które powodowały ciągłe balansowanie na krawędzi pierwszej 11stki i ławki rezerwowych. Dopiero w obecnym sezonie, piłkarz powoli staje się zawodnikiem jakiego w Juventusie chciano by oglądać – szybki, zwinny lewy obrońca z dobrymi dośrodkowaniami. Postawa De Ceglie w sezonie 2011/12 na pewno zasługuje na uznanie, a w obliczu słabej konkurencji na jego pozycji, kto wie, czy sama końcówka sezonu nie spodowuje, że wyrwie bilet na EURO z rąk Balzarettiego lub Criscito.

Szanse na powołanie: 60%

Już jutro część druga! Analiza linii pomocy i ataku reprezentacji Włoch.

KAMIL WROTNIAK

JEŚLI CHCESZ NAPISAĆ SWÓJ TEKST O LIDZE ZAGRANICZNEJ, WYŚLIJ MAILA. DLA NAJLEPSZYCH NAGRODY PIENIÄ˜Ł»NE!

[email protected]
[email protected]
[email protected]
[email protected]

Najnowsze

Anglia

Haaland bez gola, ale City wygrywa. Decydujący cios w końcówce meczu

Wojciech Piela
1
Haaland bez gola, ale City wygrywa. Decydujący cios w końcówce meczu
Inne sporty

Ratajski uciekł spod topora i wygrał! Polak w czwartej rundzie MŚ

redakcja
2
Ratajski uciekł spod topora i wygrał! Polak w czwartej rundzie MŚ
Reklama

Weszło

Reklama
Reklama