Baskijski Messi postraszy Barcelonę?

redakcja

Autor:redakcja

30 marca 2012, 23:56 • 4 min czytania

W grudniu skończył 19 lat. „Baskijski Messi” na swoim rozkładzie ma między innymi Manchester United. Jeśli Polacy o Voskampie mówią „wrocławski Bergkamp”, to czemu łatki nie przypiąć małolatowi z Bilbao? W Lidze Europy rządzi, najwyższy czas by udowodnić to na krajowym podwórku.
W dorosłym futbolu zadebiutował mając ledwie 16 lat, 7 miesięcy i 18 dni. W tym wieku Robert Lewandowski strzelał gole dla juniorskiej drużyny Varsovii Warszawa, a Jakub Błaszczykowski korzystał z transportu pozamiejskiego, by z Truskolasów dojechać na trening do Częstochowy. Muniaina „z marszu” rzucono na głęboką wodę. Zagrał pół godziny w kwalifikacjach Ligi Europy przeciwko Young Boys Berno. W spotkaniu rewanżowym strzelił już gola. Został również najmłodszym strzelcem najwyższych lig rozgrywkowych w Europie. Miesiąc po debiucie w Athleticu, pokonał bramkarza Realu Valladolid. Oczywiście, wszystkie wymienione osiągnięcia zapisał na swoim koncie jako zawodnik na młodzieżowym kontrakcie. W nagrodę umożliwiono mu podpisanie profesjonalnej umowy.

Baskijski Messi postraszy Barcelonę?
Reklama

Szybko polubił Ligę Europy. W ostatni czwartek znów trafił. Tym razem w Gelsenkirchen, dobijając Schalke. W obecnej edycji zdobył już pięć goli. Najważniejsze trafienie zanotował na Old Trafford, stąd Niemcy tak drżeli przed jego przyjazdem do Zagłębia Ruhry.

Image and video hosting by TinyPic

Reklama

Zdolny małolat został idolem w Kraju Basków. Póki Vicente del Bosque nie upominał się o Muniaina, reprezentacja niezrzeszona w FIFA i UEFA korzystała z jego umiejętności. Iker zagrał w spotkaniu baskijskiej drużyny z Wenezuelą i w swoim debiucie strzelił gola. Jednak był to jego pierwszy i ostatni występ w tych barwach. Następny raz przeciw temu rywalowi zagrał już w trykocie La Furia Roja. Przed miesiącem wszedł na ostatnie 15 minut, zmieniając Cesca Fabregasa. Mistrzowie świata i Europy wygrali 5:0, jednak Muniain gola nie zdobył.

Kto z was nie kojarzy Barta Simpsona? O kultowej kreskówkowej postaci znów zrobiło się głośno w Bilbao za sprawą Muniaina. Syn Homera ubrany w pasiastą koszulkę stał się nierozłącznym elementem transparentów na stadionie Athleticu. Choć uważam, że w tym przypadku Hiszpanów nieco poniosła fantazja. Trzeba mieć niezłego bzika na punkcie zarówno piłkarza, jak i Barta by znaleźć między nimi podobieństwo…

Image and video hosting by TinyPic

Hiszpańscy dziennikarze nie bez kozery zachwycają się talentem Muniaina. Po ostatnich występach w europejskich pucharach pojawiły się głosy, iż najwyższy czas, by ten udowodnił swój talent podczas wielkiej piłkarskiej imprezy. Kontuzja Davida Villi może mu nieco ułatwić sprawę. Jednak, czy udźwignąłby presję strzelania bramek? Rozstrzelał się w europejskich pucharach, natomiast w lidze zdobył ledwie dwa gole. Nawet Ebi Smolarek w ciągu całego sezonu Primera Division czterokrotnie trafiał do siatki.

Ikerowi szybko przypięto łatkę „Baskijskiego Messiego”. Szybkość, zwinność i drybling to jego najmocniejsze strony. Jednak w przeciwieństwie do Argentyńczyka, Muniain musi jeszcze sporo popracować na siłowni. Słabo trzyma się na nogach i w pojedynkach z silnymi obrońcami często uznaje ich wyższość. Choć jest wzrostu Messiego, poza skalą talentu, ustępuje mu także kilogramami. Czterema… Dość szybko opuścił rodzinny dom. Gdy ukończył 13 lat odezwali się po niego skauci z Bilbao. Rodzinie Messiego zapewniono w Katalonii mieszkanie i pracę. Z Muniainem takich problemów nie było. Pochodzi z oddalonej o ledwie 150 kilometrów, Pampeluny. Także poza Skype’m, kontakt z matką i ojcem miał zapewniony.

– Messi jest zdecydowanie najlepszy na świecie. Muniain za chwilę zostanie jednym z czołowych graczy Primera Division – ocenia młodszego kolegę kapitan Athleticu, Carlos Gurpegui. Od gwiazdora Barcelony, Ikera dzieli jeszcze jedna wartość. Chyba ta najważniejsza w długoletniej karierze sportowca. Argentyńczyk czuje się profesjonalistą i raczej zdaje sobie sprawę z tego, że zachowanie pozaboiskowe też ma wpływ na piłkarski wizerunek. A Muniain? Mógłby popracować z jakimś specem od PR-u. Po spotkaniu z Manchesterem United nieźle zabawił się w towarzystwie znanej aktorki porno, Caroliny Abral. Obecny był także Javi Martinez. Nie sposób określić kto był temu winny, ale zdjęcia szybko znalazły się w internecie. Hmm, a może Muniain chciał przesłać fotkę chłopakom z Poznania? – Prawdziwi mężczyźni bawią się w takim towarzystwie – ów dopisek nieźle wpieniłby Drewniaka i spółkę.

Image and video hosting by TinyPic

Cudowne dziecko baskijskiej piłki już w sobotę czeka prawdziwy egzamin. Egzamin dojrzałości. Próbną maturę zdał celująco, podczas spotkania z Manchesterem United. Teraz czas, by sprawdzić się przed rodakami. W jaskini lwa, na Camp Nou. Muniain stanie naprzeciwko Leo Messiego. To będzie stosowna okazja ku temu, by sprawdzić, czy te wszystkie porównania miały jakikolwiek sens. Czy Iker dorasta do pięt Argentyńczykowi. Czy teraz, gdy wszystkie oczy Hiszpanii zostaną zwrócone właśnie na niego, wytrzyma presję. W Primera Division nie zachwyca, by nie napisać, że gra słabo. Po 28 kolejkach ma na swoim koncie ledwie dwa gole i marne to wytłumaczenie, iż częściej występuje jako skrajny pomocnik.

MICHAف WYRWA

JEŚLI CHCESZ NAPISAĆ SWÓJ TEKST O LIDZE ZAGRANICZNEJ, WYŚLIJ MAILA. DLA NAJLEPSZYCH NAGRODY PIENIÄ˜Ł»NE!

[email protected]
[email protected]
[email protected]
[email protected]

Najnowsze

Reklama

Weszło

Reklama
Reklama