Z Legii wypłynęła baza danych dziennikarzy, którzy chociaż raz próbowali się akredytować na mecze tego klubu. Powiedzcie sami – ruszyło was to? Nie bardzo. Gdyby wypłynęły dane kibiców, byłoby to interesujące. Ale dziennikarzy? Kogo obchodzą dziennikarze? Zajrzeliśmy jednak na portal sport.pl, gdzie trwa jakieś szaleństwo.
ARTYKUŁ PIERWSZY: Z bazy Legii wyciekły dane osobowe dziennikarzy
ARTYKUŁ DRUGI: W skradzionej Legii bazie dziennikarzy były dane 1,2 tys. osób
ARTYKUŁ TRZECI: Dlaczego Legia nie poinformowała policji i pokrzywdzonych wcześniej?
ARTYKUŁ CZWARTY: Hive Sports&Media – co to za firma?
ARTYKUŁ PIÄ„TY: Lech Poznań uspokaja: U nas dane są bezpieczne
Lech Poznań uspokaja! Uff! A co z Wisłą? A z Widzewem? Jak się mają sprawy w Lechii Gdańsk? Jeszcze tyle pytań pozostaje bez odpowiedzi…
Coś nam się wydaje, że to jeszcze nie koniec. Normalnie – piłkarskie trzęsienie ziemi. Zmiana trenera w Cracovii jawi się w tym momencie jako informacja trzeciorzędna i nic dziwnego, że nie przebiła się na czołówkę.
* * *
AKTUALIZACJA. Jest i tekst NUMER SZEŚÄ†: Kto i w jaki sposób ukradł Legii bazę danych? Odpowiedź na tytułowe pytanie – nie wiadomo!