Tekst Edwina, kibica Lechii Gdańsk, o drużynie, który niechybnie zmierza ku spadkowi. Przynajmniej patrząc na jego ostatnie działania.
Najciekawsze, że właśnie okazało się, że wyżej wymienieni są tak zapracowani, że nie znajdą czasu, by wytłumaczyć kibicom o co w tym wszystkim chodzi. Taką informację otrzymało stowarzyszenie Lwy Północy w odpowiedzi na starania o zorganizowanie otwartego spotkania z kibicami. Pozostawię postawę klubu bez komentarza.
(…)
Na koniec, jeszcze jedno pytanie, które i tak pozostanie bez odpowiedzi. Ciekaw jestem, jak ma wyglądać przyszły sezon (nawet jeśli teraz cudem się utrzymamy), gdy odejdzie trzech zawodników, na sprzedaży których przynajmniej teoretycznie, można było coś zarobić. Mam na myśli Traore, Lukjanovsa i Pawłowskiego. Nie oszukujmy się, większość z pozostałych miałaby problem z angażem nawet w ŁKS-ie. Ilustracją powyższego jest fakt, że obecnie najjaśniejszą postacią zespołu jest Deleu, o którym jeszcze niedawno myślałem, że jest sprzedawcą lodów z Copacabany, który ukradł paszport jakiemuś zawodnikowi…
Aby przeczytać całość, kliknij TUTAJ.
Jeśli chcecie opublikować swój tekst w dziale „Blogi kibiców”, wyślijcie go mailem na [email protected].