WTOREK: Bakero spodziewa się niespodziewanego…

redakcja

Autor:redakcja

14 lutego 2012, 08:05 • 3 min czytania

A facet, który zarządza pastwiskami pod Poznaniem Stadionem Miejskim w Poznaniu narzeka, że „wiosny nie zrobi”. Dodajmy tylko, że mecz Lecha już w piątek.
FAKT

WTOREK: Bakero spodziewa się niespodziewanego…
Reklama

Image and video hosting by TinyPic

Image and video hosting by TinyPic

Reklama

Najpopularniejszy polski dziennik atakuje policję, która nie dopuszcza do organizowania meczów na nowych stadionach. Parę słów o Superpucharze, spotkaniu PZPN z Portugalią i Śląska z Ruchem.

– W Polsce jest ostatnio taka moda, że najnowsze stadiony mają problemy z dopuszczeniem do używalności. Poprosiliśmy o to, żeby mecz się odbył bez kibiców gości i mam nadzieję, że tak będzie. Ale nasz stadion jest przygotowany na ich przyjęcie. Nie chcemy jedynie robić wygrodzeń na dojściach do stadionu. Zrobimy to zaraz po Euro. Przepisy na ligę i na Euro są sprzeczne, a my nie zamierzamy montować czegoś, potem demontować i znów montować. Także wszelkie systemy informatyczne na stadionie są sprawne – zapewniał wczoraj wiceprezydent Wrocławia Michał Janicki (40 l.).

Co poza tym? Samochody piłkarzy Legii…

GAZETA WYBORCZA

Image and video hosting by TinyPic

Zapowiedź meczów Legii i Wisły w pucharach.

PRZEGLĄD SPORTOWY

Image and video hosting by TinyPic

Sporo miejsca, co zrozumiałe, poświęcono transferowi Rybusa. Nas jednak bardziej zainteresował wywiad z Bakero.

„Jeżeli zespół nie osiągnie szybko dobrych wyników, będziemy musieli się przyznać do błędów, dokonać zmian i rozpocząć budowę drużyny od początku” – napisał Rutkowski. To jasny sygnał, że zmieni trenera, jeśli nie będzie sukcesu.
To nie pierwszy taki sygnał. Nauczyliście mnie w Polsce żyć z dnia na dzień i spodziewać się niespodziewanego. Jestem trenerem i wiem, że w każdej chwili mogę stracić tę pracę. A z celów klubu, którymi są europejskie puchary, doskonale zdaję sobie sprawę.

(…)

Spodziewa się pan, że jeszcze tej zimy ktoś dołączy, na przykład Toni Calvo?
Nadzieję mam zawsze…

Warto też zwrócić uwagę na stan muraw przed 18. kolejką ekstraklasy. A konkretnie na stadion Lecha.

– Przygotujemy boisko, na ile to będzie możliwe. Zrobimy wszystko, by mecz się odbył – mówi dyrektor POSiR Ryszard Ł»ukowski. Na środę synoptycy przewidują opady deszczu ze śniegiem, a do piątku opadów przybędzie. W nocy temperatura spada poniżej -10 stopni Celsjusza. – Wiosny tu nie zrobię rozkłada ręce Ł»ukowski.

Tak się składa, że rok temu wybraliśmy się na mecz Eredivisie i warunki atmosferyczne były podobne. Czyli waliło śniegiem przez cały dzień. Na ulicach zaspy, ledwo cokolwiek widać, a na stadionie? Murawa zielona, jak w lecie. A w Polsce? Ł»ukowski wiosny nie zrobi. Aż wypada zacytować klasyka: gdzie my żyjemy, gdzie my żyjemy?

Image and video hosting by TinyPic

W dodatku „Magazyn” przeczytamy dziś o europejskich pucharach. Polecamy dyskusję Mateusza Borka z Bożydarem Iwanowem.

Iwanow: Wisła wręcz przepchnęła się do kolejnego etapu rozgrywek. Im może nieco pomóc fakt, że wzięli udział w turnieju Atlantic Cup. W tej imprezie gra się na serio, nie jak w zwykłych sparingach. Takie przetarcie może pomóc. Legia w towarzyskich spotkaniach źle nie wyglądała, choć szwankowała skuteczność, jak chociażby w spotkaniu ze Steauą.
Borek: Daj spokój, piłki nie mogli dotknąć.
Iwanow: Bez przesady. Stworzyli kilka sytuacji.
Borek: Jak Steaua rezerwy wpuściła!

Najnowsze

Reklama

Weszło

Reklama
Reklama