Od dziesięciu dni Ruch Radzionków formalnie nie ma trenera. Umowa Artura Skowronka wygasła 31 grudnia, a nowa nie została podpisana do dzisiaj. Start przygotowań do rundy wiosennej przesunięto więc trzy dni do przodu, ale na pierwszych zajęciach i tak pojawili się tylko drugi trener i kierownik drużyny.
„Wtorkowe zajęcia Ruchu Radzionków odbędą się jednak bez kolejnych komplikacji. Zawodnicy poddadzą się badaniom. – Będzie je nadzorował drugi trener Grzegorz Mokry. Mnie zabraknie – informuje pierwszy szkoleniowiec.” (źródło: sportslaski.pl)
Skowronek cały czas czeka na zaakceptowanie przez zarząd nowego kontraktu. Może dojść do tego jeszcze dzisiaj, o ile władze wreszcie łaskawie zbiorą się na posiedzenie i ustalą między sobą, kto jest kim i kto za co odpowiada. Mają też wreszcie ocenić czy znajdą pieniądze na transfery do klubu (Gajtkowski, Muszalik, Jarka), czy będą musieli oprzeć skład wiosną głównie na młodzieży.
W każdym razie, dobrze radzimy – jest 10 stycznia. Czas najwyższy zsynchronizować kalendarze.