Kibic po zwycięstwie, kibol po porażce…

redakcja

Autor:redakcja

04 listopada 2011, 14:10 • 2 min czytania

Niewiele trzeba, żeby ze złego zbira z nożem w ręce i śmiercionośnym szalikiem na szyi, zrobić przyjaznego człowieka, cieszącego się ze zwycięstwa swojego zespołu. Właśnie to zwycięstwo wystarczyło, żeby na naszych oczach doszło do niesamowitej metamorfozy, jaką mogliśmy zaobserwować na antenie TVN24. Chuligan stał się kibicem.
Oglądając wczoraj i dzisiaj tę telewizję, można było dojść do kilku wniosków:

Kibic po zwycięstwie, kibol po porażce…
Reklama

a) Jeszcze nie wytrzeźwiałem – idę dalej spać.
b) Jestem trzeźwy, nic do mnie nie dociera – idę się napić
c) Coś tu, kurwa, jest nie tak – idę na odwyk

Uspokajamy – to nie wynik alkoholu, a raczej upojenia sukcesem wśród pracowników stacji. W TVN-ie, który – jak wiadomo – ma wspólnego właściciela z Legią, najwyraźniej tak odlecieli po awansie do dalszej rundy Ligi Europy, że zapomnieli o własnej linii programowej. I zaczęli pokazywać kiboli nie tak, jak powinni. To znaczy: nie pokazywali ich w złym świetle. Wręcz przeciwnie: w blasku triumfu. Pokazywali ich radość ze zwycięstwa nad Rapidem. Pozwalali się wypowiedzieć bez obaw, że ukradną mikrofon i zniszczą kamerę. Pytali ich o opinię bez lęku, że wyjmą z kieszeni nóż albo kij bejsbolowy i zabiją przypadkowego przechodnia.

Reklama

– Naprawdę konkretne emocje – mówili fani Legii. Chwila, chwila… Czyż to nie nawiązanie do ustawki? Czy to nie nawoływanie do przemocy? Czy to czasem nie chodzi o zachowania niepożądane na piłkarskich stadionach? Zapomnieliście już, że emocje odczuwane przez kibola, to są złe emocje? Nie pamiętacie, że emocje na stadionach, mają odczuwać całe rodziny z dziećmi?

Tyle lat walki z kibolstwem – za przeproszeniem – psu w dupę. Nagle postanowiono z tych bandytów zrobić normalnych ludzi. W dodatku, próbując nam wmówić, że nagle mają prawo do przeżywania emocji. Kto to puścił na wizję? Panie Walter, czy pan to jeszcze kontrolujesz?

Podobne swawole trwają na portalu internetowym stacji…

Image and video hosting by TinyPic

Widzicie to? „Osób z eLką na sercu”. Zapomnieliście już, że ta „L”, to znak rozpoznawczy grupy krwawych bandytów? Zapomnieliście, że tym znakiem posługują się przestępcy, dealerzy narkotyków i inne odpady społeczeństwa? Jak możecie nazywać tych bydlaków „osobami”? Kiedyś napisalibyście inaczej.
No tak, ale wtedy nie robili takiej frekwencji. Nie kupowali tylu drogich biletów.

TK

Najnowsze

Anglia

Dorgu bohaterem Old Trafford w Boxing Day. Skromna wygrana

Wojciech Piela
1
Dorgu bohaterem Old Trafford w Boxing Day. Skromna wygrana
Reklama

Weszło

Reklama
Reklama