Koniec świata! Klub Kibica RP zawładnie trybunami na Euro!

Z nieskrywanym niesmakiem musimy przyznać, że akcja „zapłać łapówkę, dostaniesz bilet” dalej trwa w najlepsze. „Oficjalny Klub Kibica Reprezentacji Polski” chwali się na swojej stronie, że wejściówki na mecze polskiej kadry na Euro, pochodzące z puli PZPN, dostaną tylko i wyłącznie jego członkowie… Uprzywilejowani, którzy dorzucili do sakiewki PZPN 32 złote i wyrobili sobie jakąś śmieszną plakietkę.
Dlaczego tylko oni mają szansę na bilet?

– Chcemy w ten sposób nagrodzić lojalność tych, którzy poddali się weryfikacji, którzy są wierni reprezentacji, jeżdżą za nią po świecie – odpowiada Agnieszka Olejkowska.

Jak widać dziś, żeby czuć się kibicem drużyny narodowej musisz „poddać się weryfikacji”. A może jeszcze przynieść trzy zdjęcia, podpisać oświadczenie majątkowe i przysiąc, że nigdy nie współpracowałeś z SB? Kto wie, klub kibica przecież wciąż się rozwija… W sumie jednak wystarczy, jeśli zapłacisz 32 złote, cała reszta jest nieistotna. Postawieni pod ścianą ludzie – chcąc nie chcąc – przyniosą pewnie do kasy związku jakieś pięć milionów złotych.

Wypadałoby przyznać wprost – 32 złote to opłata manipulacyjna, jaką pobiera PZPN za sprzedaż biletów. Albo inaczej – 32 złote to marża narzucona przez PZPN, który sprzedaje bilety po zawyżonej cenie.

Nikt jednak głośno nie powie, że chodzi o drenowanie kieszeni. Cała inicjatywa jest budowana od początku na kłamstwie. Rzecznik prasowy klubu, Jacek Kalinowski, opowiada więc dyrdymały: – Obserwując olbrzymie zainteresowanie niedawnymi meczami Reprezentacji Polski oraz wciąż rosnące zainteresowanie polskiego społeczeństwa przygotowaniami do UEFA Euro 2012 cieszymy się, że możemy zaoferować członkom Klubu Kibica RP unikalną możliwość uczestniczenia w tym niezapomnianym wydarzeniu.

Co to za brednie o „ogromnym zainteresowaniu niedawnymi meczami reprezentacji Polski”?! Człowieku! Na mecz z Meksykiem przyszło 17 tysięcy ludzi! SIEDEMNAŚCIE TYSIĘCY! Dwa razy mniej niż na charytatywną kopaninę polityków z gwiazdami TVN. W Lubinie stadion świecił pustkami, a wolne miejsca były nawet na spotkaniu z Niemcami.

Jak chcesz nasze 32 złote, to nie kłam tak bezczelnie.