Blogi kibiców: Rok pod znakiem Oresta Lenczyka

redakcja

Autor:redakcja

30 września 2011, 08:37 • 2 min czytania

Dostaliśmy wczoraj ciekawy tekst od jednego z naszych czytelników z Wrocławia. Michał Wyrwa podsumował rok spędzony przez Oresta Lenczyka w Śląsku i przygotował ranking najpiękniejszych jego spektakli (Śląska, nie Oresta) przez ten czas…
9. 30.04.2011r. Polonia Warszawa – ŚLÄ„SK WROCفAW 0:1 (0:0)
WKS jechał do stolicy przetrzebiony kontuzjami. Pyrrusowe zwycięstwo nad Wisłą stawiało Śląsk w mało komfortowej sytuacji. Do listy kontuzjowanych dołączyli Gikiewicz i Kaźmierczak. Wywiezienie z Konwiktorskiej chociażby punktu byłoby sukcesem Śląska. Jednak i tym razem drużyna Lenczyka połakomiła się na zwycięstwo. Genialna indywidualna akcja Soboty zakończyła się jedyną bramką tego wieczoru. Pomimo bramki, to nie Waldek był największą gwiazdą wieczoru. Cuda w bramce wyczyniał Marian Kelemen, a Artur Sobiech z niedowierzaniem łapał się za głowę śledząc poczynania Słowaka.
 
8. 1.04.2011r. Lech Poznań – ŚLÄ„SK WROCفAW 2:2 (2:1)
To nie primaaprilisowy żart – Śląsk był bliżej zwycięstwa niż Lech, dwukrotnie w końcówce obijając słupek bramki. Niesieni kapitalnym wsparciem fanów, wrocławianie odwrócili losy spotkania i gdyby większą precyzją popisali się Madej i Sobota, trzy punkty zdobyłby Śląsk. – Byliśmy w niebie, później w piekle, by ostatecznie wylądować na ziemi – mówił Orest Lenczyk.
 
7. 11.03.2011r. Legia Warszawa – ŚLÄ„SK WROCفAW 1:2 (1:1)
– Na Łazienkowską nie przyjeżdża się po zwycięstwo – to słowa trenera przed spotkaniem z zespołem Macieja Skorży. Skoro nie po zwycięstwo, to po co przyjechał Śląsk? Legioniści szybko wyszli na prowadzenie, ale zespół Lenczyka nie poddał się. Po przepięknych bramkach Kaźmierczaka i Mili odniósł pierwsze wiosenne zwycięstwo w poprzednim sezonie.

Blogi kibiców: Rok pod znakiem Oresta Lenczyka
Reklama

Aby przeczytać całość, kliknij TUTAJ.

Jeśli chcecie opublikować swój tekst w dziale „Blogi kibiców”, wyślijcie go mailem na [email protected].

Reklama

Najnowsze

Anglia

Haaland bez gola, ale Cherki błyszczy. City zadało cios w końcówce

Wojciech Piela
1
Haaland bez gola, ale Cherki błyszczy. City zadało cios w końcówce
Reklama

Weszło

Reklama
Reklama