Jovanović znowu nie gra, bo… ciągle ma problem z zębem

redakcja

Autor:redakcja

19 września 2011, 12:46 • 2 min czytania

– Zagramy bez Cwetana Genkowa i Marko Jovanovicia, który ma problem z zębem. Miał go też przed meczem z Odense. Reszta drużyny jest zdolna do gry – powiedział Robert Maaskant, trener Wisły. Specjalistami w dziedzinie stomatologii nie jesteśmy, ale zawsze nam się wydawało, że jeśli kogoś boli ząb, to idzie do dentysty – i po bólu. Zdarzają się zabiegi, które trwają dwa dni, ale… sześć? Jovanovicia ząb miał boleć przed Odense, czyli załóżmy, że w środę. No to – środa, czwartek, piątek, sobota, niedziela, poniedziałek… Sześć dni, jak nic. I on nie miał czasu odwiedzić stomatologa? Przed Świętami Bożego Narodzenia się wyrobi? A może boi się dentysty?
Rozumiemy, że ktoś nie może grać, bo sobie skręcił kostkę albo naderwał mięsień. No dobra – można nie grać z powodu grypy. Ale ząb? Tyle czasu?

Jovanović znowu nie gra, bo… ciągle ma problem z zębem
Reklama

Jak zwykle w takich sytuacjach najlepiej jest zacytować klasyka. Józef Wojciechowski sprzed roku: – To jest skandal! Ja naprawdę nie rozumiem, jak profesjonalny piłkarz może nie wiedzieć, co ma w tym swoim dziobie? W tym tygodniu wszyscy przejdą prześwietlenia zębów, bo chcemy wiedzieć, czy podchodzą do swojego zawodu rzetelnie. Z trenerem Janasem zastanawialiśmy się, kiedy my mieliśmy podobne problemy. I mnie po raz ostatni bolał ząb w 1979 roku! Ja nie rozumiem, jak tak młody człowiek może nie dbać o higienę jamy ustnej. Dla mnie to jest nawet większa wpadka niż błąd Michała Gliwy.

Najnowsze

Polecane

Turniej 12 Skoczni w Deluxe Ski Jump! Walczą Paczul, Białek i inni

Jakub Radomski
0
Turniej 12 Skoczni w Deluxe Ski Jump! Walczą Paczul, Białek i inni
Reklama

Weszło

Reklama
Reklama