Kowalczyk donosi z Holandii, bukmacherzy proponują mecze Legii i Wisły

redakcja

Autor:redakcja

15 września 2011, 13:52 • 2 min czytania

– Eindhoven całe się boi. Nie piłkarze PSV, ale miasto. Sklepy zamknięte, kafejki i knajpki działają, ale… wszystko, dosłownie wszystko podawane jest w plastikowych kubkach. Dzisiaj widziałem śmieszną scenę – kilkunastu kibiców Legii na widok dwóch fanów PSV zaśpiewało „Legia Warszawa” oraz „Den Haag” i po kilku minutach zjechało się pięć transporterów – opowiada Wojciech Kowalczyk, który dziś wraz z Bożydarem Iwanowem będzie komentował mecz PSV – Legia.
– Kibiców Legii widać na każdym kroku, miejscowych rzadziej. Zapowiada się, że stadion będzie co najmniej w połowie pusty. Kiedy odbierałem akredytację, poinformowano mnie, że kibicom z Holandii sprzedano zaledwie 11 tysięcy biletów. Mało. Z tego co wiem, problem jednak mają fani Legii, którzy przyjechali do Eindhoven bez wejściówek. PSV jak na razie nie chce im sprzedawać biletów z puli przeznaczonej dla Holendrów – mówi „Kowal”.

Kowalczyk donosi z Holandii, bukmacherzy proponują mecze Legii i Wisły
Reklama

Bukmacherzy przyjmują zakłady na wieczorny mecz. Według BETCLIC (KLIKNIJ TUTAJ) zdecydowanym faworytem są gospodarze. Kursy wyglądają następująco…

PSV – 1.40
Remis – 4.20
Legia – 7.50

Reklama

Najbardziej prawdopodobne zdaniem bukmachera wyniki to 1:0 oraz 2:0 – za oba płaci się tyle samo, 6.50.

Drugi dzisiejszy mecz to oczywiście Wisła – Odense. Tutaj kursy są zdecydowanie bardziej wyrównane. BET-AT-HOME (KLIKNIJ TUTAJ), czyli niedawny sponsor krakowskiego klubu, ma taką oto ofertę…

Wisła – 2.10
Remis – 3.10
Odense – 3.40

Jeśli ktoś naprawdę wierzy w zwycięstwo Wisły, to może sporo zarobić dzięki zakładom nietypowym (np. że krakowianie będą prowadzić już do przerwy albo zwyciężą więcej niż jedną bramką). Całą ofertę znajdziecie TUTAJ.

Najnowsze

Reklama

Weszło

Reklama
Reklama