Ciągle ten Eto’o

Niekończąca się opowieść, czyli transfer Samuela Eto’o do Anzhi Machaczkała. Zapraszamy na przegląd włoskiej prasy z ostatnich kilku dni.

Czwartek – 18-08-2011
La Gazzetta Dello Sport

Wydawało się, że będzie szybko, gładko i przyjemnie, tymczasem coraz dłużej trwają negocjacje w sprawie transferu Samuela Eto’o do Anzhi Machaczkała. Od tygodnia przeprowadzka Kameruńczyka to temat numer jeden we włoskiej prasie sportowej. (Powoli staje się to męczące) Czwartkowe wydanie La Gazzetty Dello Sport, już tradycyjnie, informuje o rozbieżnościach finansowych. Inter chce 30 mln. Rosjanie oferują 22 a Eto’o siedzi na walizkach i liczy kasę.

Włoscy dziennikarze typują jego następcę. Najwięcej szans daje się Diego Forlanowi. Blisko Interu jest ponoć również Carlos Tevez. Przewija się również Ezequiel Lavezzi.

Szykujący się do przeprowadzki Kameruńczyk wspomina swój pobyt w Mediolanie. Telefon od Morattiego, pierwszą rozmowę z Jose Mourinho i smsa wysłanego przez Materazziego. Wielkie zwycięstwa, finały Champions League, CoppaItalia, SuperCoppa i jedyną dotkliwą porażkę w Superpucharze Europy przeciwko Atletico Madryt.

Na kolejnych stronach trwa pompowanie baloników przed startującym TIM Trophy. Na stadionie w Bari, gdzie kilka dni temu Włosi pokonali 2:1 Hiszpanię, w szranki staną trzy najbardziej utytułowane włoskie zespoły Inter, Milan i Juventus. Giampaolo Pazzini typowany jest do zajęcia miejsca na szpicy i zluzowania Samuela Eto’o. Faworytem wydaje się być AC Milan, choć na dobrą sprawę nikt nie wie na co stać Juventus. Antonio Conte, szkoleniowiec „Starej Damy” zapowiada, że to jego zespół jest faworytem.

Czwartek – 18-08-2011
Corriere Della Sera

W najbardziej poczytnym włoskim dzienniku możemy przeczytać o ataku parlamentarzysty Roberto Calderoli na portfele zawodników Serie A. Polityk zarzuca piłkarzom, że zarabiają obrzydliwie dużo i są przez to zepsuci. Proponuje, by ukrócić takie praktyki i dążyć do normalności. Wyróżniony został między innymi Zlatan Ibrahimović. Szwed co roku pobiera z kasy AC Milan należności w wysokości 9 milionów euro. Jak dla nas – tani populizm. Zdziwienie budzi fakt, że Calderoli to jeden z ludzi Berlusconiego we włoskim parlamencie.

Dalej natrafić możemy na szeroką zapowiedź towarzyskiego turnieju TIM Trophy. Na pierwszym planie dziennikarze CDS również usytuowali Giampaolo Pazziniego. Po stronie Juventusu wyróżniony został wychowanek Milanu – Alessandro Matri, z kolei w ekipie Rossonerich, lansowany w ostatnim czasie na lidera zespołu – Antonio Cassano. FantAntonio ponownie wraca do Bari i z pewnością będzie mógł liczyć na wsparcie rodzimych kibiców. W obliczu kontuzjowanej kostki Zlatana to właśnie na Cassano spoczywać będzie ciężar zdobywania bramek.

Środa – 17-08-2011
Corriere Della Sera

W środowym wydaniu Corriere Della Sera również mogliśmy śledzić historię transferu Samuela Eto’o do Anzhi Machaczkała. Tym razem włoscy dziennikarze skupili się na następcach Kameruńczyka. Największe szanse dają Urugwajczykowi – Diego Forlanowi, który nie ukrywa, że transfer na Giuseppe Meazza wiązałby się dla niego ze sportowym awansem – „Inter? Dla mnie byłoby to spełnienie marzeń”.

Środa – 17-08-2011
La Gazzetta Dello Sport

Diego Forlan zagościł również na okładce środowego wydania La Gazzetty Dello Sport. Wydaje się więc, że to Urugwajczyk będzie następcą Eto’o w zespole Nerazzurich. Wątpliwości nie rozwiewa Massimo Moratti: „Forlan, Tevez, Lavezzi? Tak, takie nazwiska nas interesują. Mogę tylko zdradzić, że Sneijder zostanie z nami”.

Na kolejnych stronach czytamy o wtorkowej konfrontacji Arsenalu z Udinese. Londyńczycy zwyciężyli 1:0, ale mimo tego włoska prasa wciąż daje duże szanse na awans zespołowi z północy Italii: „Piękne Udinese, wielka szkoda, ale wciąż pozostaje jeszcze szansa! Arsenal to zespół, który można wyeliminować”.

Dziennikarze La Gazzetty docenili dobry występ Wojciecha Szczęsnego, nagradzając Polaka oceną 6,5. Wyżej uplasowali się jedynie, strzelec bramki, Theo Walcott – 7 i bramkarz Udine Samir Handanović, również z 7.

Następne strony poświęcone są przepychankom dotyczącym Scudetto z 2006 roku. Andrea Agnelli atakuje, Moratti odpowiada. W kółko to samo.

PIOTR DUMANOWSKI