Legia zakamuflowana ostatecznie. Nie da się obejrzeć ani treningów, ani… meczów.

redakcja

Autor:redakcja

27 lipca 2011, 17:40 • 2 min czytania

Gdybyśmy mieli sobie robić jaja, to napisalibyśmy, że Maciej Skorża osiągnął absolut. Chciał koniecznie tak się zakamuflować, by nikt – ale to absolutnie nikt – jego Legii nie zobaczył i teraz jest ciut, ciut od osiągnięcia celu. Najpierw zamknięto treningi, potem na płocie rozwieszono specjalne antyszpiegowskie płachty, a teraz…

Teraz wystarczą dwa komunikaty:
1. Polsat jednak nie pokaże meczu Gaziantepsor – Legia.
2. Canal+ może nie pokazać meczu Legia – Zagłębie Lubin.

Legia zakamuflowana ostatecznie. Nie da się obejrzeć ani treningów, ani… meczów.
Reklama

W ten oto sposób Legia jest bliska kamuflażu doskonałego. Nikt nie będzie wiedział, jak gra. To znaczy, coś tam zobaczą zawodnicy drużyn przeciwnych, ale nie będą mieli pewności, czy to co widzą jest prawdą, czy tylko szopką, jak sparing z Ł»algirisem. Istnieje podejrzenia, że Legia specjalnie będzie grała słabo, by nikt nie poznał jej prawdziwych możliwości i klasy. Jak w poprzednim sezonie.

A tak trochę bardziej poważnie? Co tu pisać – od początku było wiadomo, że skoro jedna z największych telewizji w Polsce jest właścicielem klubu piłkarskiego, to będzie chciała mecze tego swojego klubu pokazywać. A jeśli będzie to robiła tylko i wyłącznie konkurencja (i to każda, bo i Canal+, i Polsat, i Eurosport), to taki układ będzie trzeszczał w szwach.

Reklama

Będzie trzeszczał, ale nie pęknie.

Zaraz Legię czymś postraszą, będzie trochę narzekania, przepychanek. I wszystko wróci do normy. Rokosz się nie uda.

Najnowsze

Anglia

Aukcje Johna Terry’ego. Na licytację trafi koszulka „poplamiona łzami”

Braian Wilma
0
Aukcje Johna Terry’ego. Na licytację trafi koszulka „poplamiona łzami”
Francja

Poznaliśmy triumfatorów Globe Soccer Awards. Bez zaskoczeń

Braian Wilma
6
Poznaliśmy triumfatorów Globe Soccer Awards. Bez zaskoczeń
Reklama

Weszło

Reklama
Reklama