To już koniec naszej opowieści o najmniej prestiżowym trofeum w Polsce. Jak widzicie, aktualnie stoi ono w klubowej kawiarni Polonii Warszawa. Patrzymy tak na to zdjęcie i zastanawiamy się, na czym skupiłby swój wzrok Maciej Iwański? Na tym, ile mógłby w piłce jeszcze wygrać, czy też na tym, ile jeszcze mógłby dzisiaj zjeść?
A teraz zapraszamy do oglądania…
Reklama