Polską piłkę od tureckiej dzieli niestety przepaść. Jeszcze jeden przykład, jak ta przepaść wygląda… O bazie treningowej Jagiellonii nie ma co pisać, bo boisko w Pogorzałkach (kiedyś należące do szkoły, zdjęcie powyżej) trudno nazwać bazą. Natomiast poniżej możecie zobaczyć, jakie warunki do pracy mają piłkarze Sivassporu (nowy klub Grosickiego):