Bakero vs Boniek: jak różnie postrzegani

redakcja

Autor:redakcja

03 listopada 2010, 14:08 • 2 min czytania

Jose Maria Bakero – wielki piłkarz, gwiazda Barcelony. Jako trener jeszcze niczego nie osiągnął, ale swoje widział, swoje wie, był charyzmatycznym piłkarzem, na pewno ma o futbolu większe pojęcie niż nasi lokalni spece. Jest Hiszpanem. Mówi po hiszpańsku. To inna klasa, inna szkoła. A wyniki? Wyniki kiedyś przyjdą. Pamiętajmy – on grał w Barcelonie!

Bakero vs Boniek: jak różnie postrzegani
Reklama

Zbigniew Boniek – wielki piłkarz, gwiazda Juventusu. Jako trener niczego nie osiągnął, jest beznadziejny, niczego nie wie, niczego nie potrafi, nieudacznik. Był charyzmatycznym piłkarzem, ale co z tego? Był zawodnikiem wielkich klubów, zdobył Puchar Europy – kogo to dziś obchodzi? Rozmawiamy o tym, jakim jest szkoleniowcem. A jest… żadnym! Nie każdy wielki piłkarz musi być wielkim trenerem.

Pierwszy nie radzi sobie w życiu, jedzie gdzieś do Polski, byle zarobić parę złotych. Kłaniają mu się ludzie w pas, dają mu do prowadzenia zespół mistrza Polski. Witaj Jose, legendo Barcelony.

Reklama

Drugi jest inteligentny, ma klasę, ma pieniądze, a dzięki pieniądzom – niezależność. Ale jak zapytasz kogoś, czy mógłby być dobrym trenerem, odpowiedź będzie jedna: wykluczone! Witaj Zbyszku, legendo Juventusu. Od ławki trzymaj się z daleka!

Pierwszy jest Hiszpanem, drugi jest Polakiem. Polak w Polsce zawsze ma pod górkę.

Gdyby Zbigniew Boniek zgłosił się do Lecha, że chętnie poprowadziłby zespół w meczu z Manchesterem City, to co by usłyszał? Ł»e mu rzymskie słońce zaszkodziło. W tej odpowiedzi kibice nie widzieliby niczego dziwnego. Kiedy jednak swoje usługi zgłosił Bakero, to spytano się tylko „ile chcesz zarabiać”? I też nikt nie widzi niczego dziwnego…

Dziwne.

Najnowsze

Ekstraklasa

Piotr Urban odniósł się do plotek. Co z wymianą Legia – Widzew?

Braian Wilma
1
Piotr Urban odniósł się do plotek. Co z wymianą Legia – Widzew?
Reklama

Weszło

Reklama
Reklama