Trener albo dziennikarz – ktoś pomylił Baranów…

redakcja

Autor:redakcja

23 lipca 2010, 14:42 • 1 min czytania

W „Fakcie” natrafiliśmy na taką oto wypowiedź Macieja Bartoszka, nowego trenera GKS-u Bełchatów: – Zdaję sobie sprawę, że czeka mnie dużo pracy, bo drużyna jest w przebudowie. Nie boję się jednak wyzwań. Mimo kilku osłabień, nadal dysponujemy kadrą, która daje nadzieję na dobre wyniki. W miejsce Darka Pietrasiaka pozyskaliśmy Tanevskiego, a miejsce po Rachwale zajął Arek Baran. A to nie koniec transferów. Testujemy również młodych zawodników z niższych lig. Po takim sprawdzianie w GKS znalazł się przecież Janusz Gol.
Nie Arek Baran, tylko jego brat Grzesiek. Arek grał ostatnio w Cracovii, a Grzesiek w Ruchu Chorzów. Mamy nadzieję (prawie pewność, ale prawie zawsze robi różnicę), że to jednak błąd dziennikarza, a nie szkoleniowca Bełchatowa, który niechcący pozyskał nie tego zawodnika, którego chciał.

Reklama

Jakby co – Arkadiusz Baran też jest do wzięcia.

JAK DفUGO TRZEBA CIĘ NAMAWIAĆ,
BYŚ WZIĄف TE DARMOWE 50 DOLARÓW?!
PO PROSTU KLIKNIJ

*** NIE MA Ł»ADNYCH HACZYKÓW! ***
WYPEفNIASZ QUIZ, ODBIERASZ PIENIÄ„DZE NA GRĘ, NICZEGO NIE WPفACASZ
PONAD TRZY MILIONY ZADOWOLONYCH KLIENTÓW

Reklama

Najnowsze

Reklama

Weszło

Reklama
Reklama