Piłkarze Hekari United wygrali OFC Champions League, czyli – mówiąc po ludzku – zostali najlepszą drużyną Oceanii. To z kolei sprawia, że mistrz Papui Nowej Gwinei… poleci na klubowe mistrzostwa świata! Klub zarobi na tym minimum pół miliona dolarów.
W drużynie, która swój pierwszy mecz rozegrała w 2003 roku, grają głównie piłkarze z Papui oraz kilku urodzonych na Wyspach Salomona. W większości to amatorzy – co też widać po wynikach reprezentacji. Papua Nowa Gwinea zajmuje ostatnie miejsce w rankingu FIFA.
Niestety, coś nam podpowiada, że chłopaki z Hekari ograliby mistrza Polski nawet po półrocznej podróży łodzią wiosłową.