Jan Mucha wyciął wszystkim numer – podpisał kontrakt od czerwca z jakimś klubem i nie ujawnił, z jakim. Ma to pozostać tajemnicą. Dziennikarze mogą rwać sobie włosy z głowy, albo kombinować dalej. Na razie efekty kombinowania są bardzo ciekawe. Powyżej macie trzy artykuły z “Przeglądu Sportowego”, które ukazały się w ciągu kilku dni.
1. Mucha poleciał do Szkocji.
2. Mucha poleciał do Hiszpanii.
3. Mucha poleciał do Anglii.
Teraz trzeba tylko czekać na artykuł zaczynający się od słów: “Jak już wcześniej informowaliśmy…”