Przypatrzcie się dobrze temu chłopakowi. Stevan Jovetić został wybrany najlepszym piłkarzem roku w Czarnogórze. Ten dzieciak za kilka lat może być stawiany w jednym rzędzie z najlepszymi zawodnikami na świecie. Na razie swoją grą czaruje we włoskiej Fiorentinie. Nie przez przypadek nadano mu ksywkę “Messi z Czarnogóry”.
Na filmiku poniżej możecie zobaczyć, co potrafi 19-latek. Swoją drogą, możemy zazdrościć małemu państwu, z którego pochodzi Stefan, eksplozji utalentowanych piłkarzy. My na co dzień żyjemy niestety złudzeniami, że o naszego Roberta Lewandowskiego będzie się biła połowa ligi angielskiej albo na jego transfer złożą się dwa zespoły z Serie A. Tymczasem to Jovietić czy Mirko Vucinić znajdują się w kręgu zainteresowań największych europejskich klubów.