Wisła Kraków po sześciu kolejkach ma 18 punktów. W następnej kolejce zagra w Sosnowcu z Polonią Bytom – czyli 21 punktów. A jeszcze w następnej znowu w Sosnowcu z Polonią Warszawa – prawdopodobne 24 punkty.
W tym czasie w Warszawie dojdzie do spotkania Legia – Lech, co oznacza, że przynajmniej jeden z tych zespołów może mieć jeszcze większą stratę do lidera. Jak tak dalej pójdzie, zapowiada się nudny sezon – wierząc przez moment w tytuł dla zespołu Jana Urbana, najwyraźniej zamieniliśmy się przez moment na głowy z naszymi przyrodzeniami. Informujemy, że ten stan trwał krótko – głowy są już na właściwych miejsach.
Dziś Wisła wygrała w Gdańsku z Lechią 1:0 po fantastycznym golu Patryka Małeckiego. Dodajmy, że pierwsze zwycięstwo zanotowało Zagłębie Lubin (już prowadzone przez Smudę). I to na Konwiktorskiej. A to oznacza, że bilans Duszana Radolsky’ego w Polonii jest na razie następujący:
– porażka z Ruchem Chorzów 0:2.
– porażka z Zagłębiem Lubin 0:1.
I tu pojawia się pytanie – co zrobi prezes Wojciechowski?
a) wyrzuci z pracy i da kopa w dupę na odchodnym
b) nie wyrzuci, ale zmieni zakres pracy – tym razem Duszan będzie sekretarką
c) każe swojemu szkoleniowcowi w ramach kary posprząt klatki schodowe w warszawskich blokach JW Construction
d) spokojnie zaczeka i nie zareaguje