TAK WYGLÄ„DA CHUJ. Jak ktoś jest zgorszony tym słowem, to niech idzie na kurnik.pl grać w scrabble. Facet ze zdjęcia to kapitan Standardu Liege, Steven Defour tak skomentował koszmarną kontuzję Marcina Wasilewskiego: – Jeśli sędzia chwilę wcześniej zareagowałby na faul na mnie, to nie doszłoby do tej sytuacji. Może kilka razy przekroczyliśmy przepisy, ale przeciwnicy grali tak samo. Anderlecht dostał to, o co się prosił.
Ł»yczymy – jak to się mówi – połamania nóg. Dosłownie. Mamy nadzieję, że Wasilewski, po dojściu do pełnej sprawności, sam o to zadba.