Upiekło się Radosławowi Majdanowi! Sebastian Przyrowski mógł zrujnować taneczną karierę Rabczewskiego, ale wygląda na to, że Radzio zdoła jednak wystąpić w “Tańcu z Gwiazdami”.
Dziś Przyrowski zawalił mecz Polonii Warszawa, na samym początku interweniując poza polem karnym, by zatrzymać Andrzeja Niedzielana. Dostał za to czerwoną kartkę, a między słupki wskoczył Majdan. Radzio miał prawo się naprawdę wkurzyć – czerwień dla Przyrowskiego oznacza przecież, że w następnej kolejce Polonia będzie musiała radzić sobie bez podstawowego bramkarza.
No a ex-Doda ma inne plany – co niedziela, zgodnie z podpisanym kontraktem, musi tańczyć na antenie TVN. Co za szczęście, że terminarz mu jednak na to pozwoli! Za tydzień jest przerwa na mecz reprezentacji, a 13 września (to już będzie drugi odcinek “TzG”) Polonia podejmuje Zagłębie Lubin już o 14.45. Mecz potrwa gdzieś tak do 16.40, potem szybki prysznic i spokojnie Radziu zdąży dojechać na miejsce nagrania.
Uff!