Wyrazy współczucia dla piłkarzy ŁKS Łódź oraz Polonii Bytom. Mecz tych zespołów poprowadzi Piotr Wasielewski. Ktoś najwyraźniej nie umie pogodzić się z faktem, że Wasielewski gwizdać to może sobie pod prysznicem, a nie na boiskach ekstraklasy (ani jakichkolwiek innych).
Przypominamy, że to ten facet, który niedawno prowadził Cracovia – Ruch, ale tak nieudolnie, że go odsunięto. Wrócił dopiero na mecz Lechia – Jagiellonia i znów się skompromitował, więc znów go odsunięto. Teraz ma szczęście, że to koniec ligi i odsuwać go potem nie ma jak. Trzeba po prostu wywalić na zbity pysk. Czego sobie i państwu życzymy.