Ponieważ często kpimy z transferowych plotek ukazujących się tu i tam, to dzisiaj potwierdzamy – Maciej Ł»urawski faktycznie idzie do Omonii Nikozja i zostanie jednym z najlepiej zarabiających polskich piłkarzy (pierwsza dziesiątka). Zagra więc przeciwko swojemu serdecznemu koledze, Kamilowi Kosowskiemu, piłkarzowi APOEL-u.
Autorowi tekstu z “Przeglądu Sportowego” (pierwsza strona – wielkie zdjęcie i tytuł “Ł»urawski do Austrii”) obiecaliśmy swego czasu, że jeśli jego news się sprawdzi, to stawiamy dobrą whisky. W takim razie wypijemy sami.