Bayern Monachium tylko zremisował z Hoffenheim na wyjeździe, mimo że był zdecydowanie lepszy. W drugiej połowie Bawarczycy zmarnowali MNÓSTWO sytuacji, co zobaczyć możecie na skrócie poniżej…
Dlaczego o tym piszemy? Ano dlatego, że zabrakło jednego trafienia Bayernu, żebyśmy odnotowali nowy rekord Wojciecha Kowalczyka. Już kiedyś trafił tak dużo meczów w jeden weekend, że łączny kurs wynosił 100 do 1. Ale tym razem z trzynastu porad, weszło aż dwanaście. Wszystkie razem dawały przelicznik… ponad 600 do 1!
1. Zwycięstwo Bochum – 1.8
2. Zwycięstwo Fiorentiny – 1.3
3. Zwycięstwo Rangers – 1.3
4. Zwycięstwo Górnika – 1.6
5. Zwycięstwo Bordeaux – 1.3
6. Zwycięstwo Wolfsburga – 1.6
7. Zwycięstwo Racingu – 1.9
8. Zwycięstwo Espanyolu – 1.6
9. Zwycięstwo Betisu – 1.7
10. Zwycięstwo Koblenz – 1.5
11. Remis Grenoble z Nancy – 2.90
12. Remis Cittadelli z Parmą – 1.90
13. Zwycięstwo Bayernu – 1.45
Ale nie ma tego złego. Jak ktoś się zastosował do rady “Kowala” i zrobił z jego typów przynajmniej dwa kupony, to ładnie zarobił.