Jest nadzieja, że ten sezon jeszcze skończy się dla Legii wspaniale. Do zdrowia wrócił znaleziony przez Mirosława Trzeciaka diament – słynny Tito. To świetna informacja dla wszystkich, którzy są fanami hiszpańskiego zaciągu firmy “Trzeciak Travel”. Mamy nadzieję, że trener Jan Urban w pełni wykorzysta potencjał tego zawodnika w dwóch ostatnich kolejkach sezonu.
Ale to nie wszystko. Radosław Matusiak zagrał w rezerwach Widzewa Łódź z Turem Ozorków (klasa okręgowa) i DWA RAZY TRAFIŁ DO SIATKI! Szkoda, że nie był to mecz, który można byłoby wliczyć do jakichkolwiek statystyk, bo za chwilę mija równy rok od ostatniego gola Matusiaka (mecz Polska – Macedonia). Przypomnijmy, że Radek do spółki z Tomaszem Zahorskim sprawił, iż Leo Beenhakker nie rozpatrywał powołania do reprezentacji ani Pawła Brożka, ani Ireneusza Jelenia, ani Artura Wichniarka. W przeciwieństwie do powoływanego duetu, wymienieni przez nas napastnicy nie prezentowali “international level”.