Reklama

Lato dostał podwyżkę. Teraz jest naprawdę krezusem…

redakcja

Autor:redakcja

06 maja 2009, 18:56 • 2 min czytania 0 komentarzy

Przegłosowano podwyżkę dla prezesa PZPN – teraz Grzegorz Lato będzie zarabiał 50 tysięcy złotych miesięcznie i nowe, lśniące zęby będzie mógł sobie wstawiać co miesiąc. Cóż, mamy mieszane uczucia – z jednej strony dalecy jesteśmy od oburzania się na sumę, bo w końcu facet zarządza instytucją, której roczny budżet wynosi kilkadziesiąt milionów złotych. Nawet wypadałoby, żeby osoba odpowiedzialna za tak wielkie wydatki była niezależna finansowo i inkasowała kwotę choćby zbliżoną przykładowo do Radosława Majewskiego z Polonii Warszawa (swoją drogą, chłopak się nieźle stacza).
Z drugiej strony – nie mamy wątpliwości, że to zagarnianie kasy, póki jeszcze można. Nikt nie sugerował się żadnymi biznesowymi przesłankami, po prostu wsadzono łapska do wspólnej kasy i wyjęto, jak najwięcej. Gdyby taką pensję miała mieć kompetentna osoba, nawet byśmy się nie zająknęli. Ale że zarabiać ma ktoś taki prosty i niewykształcowy jak Lato, to czujemy niesmak. Poza tym, na co on to wyda? Na czapeczki Tico? Na ogrodzenie Betafence? Chociaż nie – przyznajemy, że faktycznie przeszedł niezłą metamorfozę i już nie wygląda jak całkowity burak.

Lato dostał podwyżkę. Teraz jest naprawdę krezusem…

Tym samym podskoczyła też pensja Zdzisława Kręciny. Grubasek będzie zgarniał ponad 30 tysięcy miesięcznie, głównie za zbijanie bąków i strzyżenie wąsika. Czekamy na kolejne ruchy. Antek Piechniczek też na pewno by chciał coś dostać, a i dwie dychy Jurkowi Engelowi przestają wystarczać. Gdzieś w tle czai się Gienek Kolator, który bez dwóch zdań chętnie wykonałby jakąś społeczną pracę.

Najnowsze

Anglia

Tymoteusz Puchacz z asystą w ligowym debiucie. Został piłkarzem meczu [WIDEO]

Antoni Figlewicz
2
Tymoteusz Puchacz z asystą w ligowym debiucie. Został piłkarzem meczu [WIDEO]

Komentarze

0 komentarzy

Loading...