I jeszcze Pesković…

redakcja

Autor:redakcja

12 kwietnia 2009, 15:00 • 1 min czytania

W innym miejscu napisaliśmy, że Boris Pesković zatrzymał Benfikę. No i kilka osób skomentowało, iż to nie pierwszy taki jego wyczyn. Wrzucamy więc kilka interwencji z tego sezonu, zwłaszcza z niedawnego meczu ze Sportingiem Lizbona…

Reklama

Reklama

Najnowsze

Reklama

Weszło

Reklama
Reklama