Radosław Majdan najpierw pokazuje się we wszystkich możliwych programach telewizyjnych, robi z siebie modela, reklamuje prezerwatywy, a na koniec się dziwi, że ludzie robią mu zdjęcia. Ł»ali się i żali.
Na łamach „Magazynu Sportowego” mówi tak: – Jadę samochodem i widzę, że śledzą mnie dwa inne pojazdy. Ja zwalniam, one robią to samo. Ja staję na zielonym świetle, a one stają za mną.
Reklama
Drogi Radku, myśl trochę. Skoro zwalniasz, to samochodu za tobą też muszą. A jeśli stajesz na zielonym świetle, to tamci jak niby mają jechać?:)
FOT. W.Sierakowski FOTO SPORT
Reklama