Obrońcy Leo Beenhakkera zwarli szyki. Czytając teksty dziennikarzy “Gazety Wyborczej”, wciąż wygląda na to, że Leo Beenhakker jest najlepszym trenerem, jaki mógł się naszej piłce trafić i zwolnienie go może być z naszej strony krokiem samobójczym. Pisząc krótko – tylko “Mister Tralala” może przeprowadzić nas na jasną stronę księżyca. Ale – no właśnie – “przeprowadzić”. A dlaczego do tej pory tego nie zrobił? Postawiliśmy podsumować cały dorobek selekcjonera reprezentacji Polski i sprawdzić, czy nasz zespół pod jego wodzą robi oczekiwane postępy.
Nie ma się co czarować – w eliminacjach Euro 2008 zdarzyły nam się świetne mecze, ale zdarzyły się też fatalne. W kilku mieliśmy niebywałe szczęście. Wyjazd do Lizbony, gdzie piłka odbija się od słupka, pleców bramkarza i wpada do siatki. Wyjazd do Brukseli, gdzie Van Buyten, niczym junior, potyka się na piłce (co akurat mu się raczej nie zdarza). Spotkanie z Belgami w Chorzowie, gdzię męczymy się niemiłosiernie, aż w końcu belgijski obrońca podaje do Smolarka, tworząc sytuację sam na sam. No i Kazachstan – przegrywamy 0:1, gaśnie światło. Finlandia – gdzie ratuje nas Boruc.
Postanowiliśmy wypisać wszystkie mecze Leo Beenhakkera, a następnie każdy z nich ocenić (bardzo subiektywnie!) pod względem jakości gry naszego zespołu. Wynik też miał znaczenie, ale przede wszystkim braliśmy pod uwagę ogólne wrażenie. Bo na przykład nie uważamy, by wygrany sparing z Czechami był w naszym wykonaniu jakimś dobrym meczem. Wszystko wyglądało tak, że to rywale grali w piłkę, a nam udało się strzelić gole.
No ale do rzeczy. Oto lista…
Irlandia Północna – Polska 3:2. Ocena – 1.
Polska – Walia 1:0. Ocena – 2.
Litwa – Polska 1:1. Ocena – 2.
Polska – Serbia 1:0. Ocena – 4.
Irlandia – Polska 2:3. Ocena – 7.
Słowacja – Polska – 2:1. Ocena – 3.
Polska – Czechy 2:1. Ocena – 8.
San Marino – Polska 0:2. Ocena – 2.
Polska – Słowenia 1:1. Ocena – 3.
Ukraina – Polska 1:0. Ocena – 2.
Polska – Chorwacja 0:1. Ocena – 2.
Austria – Polska 1:1. Ocena – 1.
Niemcy – Polska 2:0. Ocena – 4.
Polska – Dania 1:1. Ocena – 4.
Albania – Polska 0:1. Ocena – 3.
Polska – Macedonia 1:1 Ocena – 2.
Polska – USA 0:3. Ocena – 1.
Polska – Estonia 2:0. Ocena – 4.
Czechy – Polska 0:2. Ocena – 5.
Polska – Finlandia 1:0. Ocena – 5.
Polska – Bośnia i Hercegowina 1:0. Ocena – 4.
Serbia – Polska 2:2. Ocena – 6.
Polska – Belgia 2:0. Ocena – 4.
Polska – Węgry 0:1. Ocena – 1.
Polska – Kazachstan 3:1. Ocena – 2.
Finlandia – Polska 0:0. Ocena – 2.
Portugalia – Polska 2:2. Ocena – 4.
Rosja – Polska 2:2. Ocena – 4.
Armenia – Polska 1:0. Ocena – 1.
Azerbejdżan – Polska 1:3. Ocena – 2.
Polska – Armenia 1:0. Ocena – 2.
Polska – Azerbejdżan 5:0. Ocena – 7.
Polska – Słowacja 2:2. Ocena – 3.
Polska – Estonia 4:0. Ocena – 5.
Emiraty Arabskie – Polska 2:5. Ocena – 5.
Belgia – Polska 0:1. Ocena – 7.
Polska – Portugalia 2:1. Ocena – 10.
Kazachstan – Polska 0:1. Ocena – 4.
Polska – Serbia 1:1. Ocena – 4.
Polska – Finlandia 1:3. Ocena – 1.
Dania – Polska 2:0. Ocena – 2.
Średnia przyznana przez nas ocena – 3,51. Przy tym warto dodać, że w pierwszych 20 meczach kadra Leo zdobyła u nas 75 punktów, a w kolejnych 21 – tylko 69. W porządku, możecie z przyznanymi przez nas notami się kłócić, ale my efektów pracy Beenhakkera – tych pozytywnych – nie dostrzegamy. Jeśli on miał dać naszemu futbolowi nową jakość, to na razie nie dał. A przecież pracuje w Polsce już prawie trzy lata. Postęp? Jaki postęp?
Teraz patrząc w terminarz eliminacji MŚ 2010 trzeba sobie jasno powiedzieć, że nasza sytuacja jest trudna. Dlatego argument typu “co da zmiana trenera” zupełnie do nas nie trafia. Po pierwsze – co da pozostawienie obecnego szkoleniowca? Po drugie – tak naprawdę szykujemy się już do Euro 2012, to nasze ostatnie mecze o stawkę przed tym arcyważnym turniejem. A powodów by sądzić, iż Beenhakker w sposób odpowiedni przygotuje nas do tych właśnie mistrzostw to już w ogóle nie widzimy.
PS. Przestańmy pisać, że zwolnienie Leo oznacza wypłacenie mu kontraktu do końca. Przecież brak zwolnienia oznacza dokładnie to samo.
FOT. W.Sierakowski FOTO SPORT